Kocham dwie dziewczy - Polkę i Włoszkę. Z Polką się pobraliśmy, z Włoszką nie mogę, choć ślubuję jej dozgonną miłość. ;-) A tak poważenie - wiele słyszę uwag, że Alfa jest awaryjna; tak naprawdę wszystko zależy od serwisu - jeżeli oddajecie swoje Alfy do gości, którzy na codzień zajmują się Seicento lub Punto to nie ma się co dziwić, że zamiast naprawić samochód, psują go bardziej. Poprzednim samochodem jeździłem 5 lat i w warsztacie byłem od przeglądu do przeglądu (czasami małe wyjątki z racji nieustannych modyfikacji w moim aucie). Dlatego gorąco namawiam - znajdźcie specjalistę, który zadba o Wasz samochód, a nie tylko spojrzy w instrukcję i nic więcej nie zrobi. Ja znalazłem taki warsztat (salon i warsztat p. Krzysztofa Bołtowicza w Warszawie) i gorąco go polecam. Wszyscy ludzie, którzy pracują w warsztacie są zakręceni na punkcie Alfy. Polecam szczególnie p. Sławka i p. Darka - faceci nie spoczną, póki nie "wyleczą" Waszej Alfetki. Co znamienne p. Bołtowicz sprzedaje tylko Alfy, a w serwisie b. rzadko widuje się inne samochody niż AR. Tak więc Wasze Alfetki będą w dobrych rękach. Polecam gorąco.

Nowe auto, pełna opcja z nawigacją(u nas nie działa, podobno niedługo będzie już mapa), wspaniały, elastyczny silnik - nawet 1000 obrotów na 6 biegu nie stanowi dla niego problemu, zawieszenie w miare twarde,niestety już przytarłem przedni spoiler od dołu.Przyspieszenia super, w trasie najbardziej podoba mi się tempomat. Układ kierowniczy bardzo bezpośredni. Wydech lepszy od tłumników sportowych -bulgocze pięknie i nie jest bardzo głośny, ale ludzie z ATC już mnie namawiają na cztery rury - jedna Alfa już jeździ z takim wydechem. Ogólnie wspaniałe auto!!!

radio jest zbędne. Elastyczny, jest czym depnąć, daje radę. Alternator słaby nie tylko w Alfach ale to samo jest z Fiatami (Silnik)