Szukaj

Informacje o Alfa Romeo 159 Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW 2006-2010

Lata produkcji: 2006 – 2010
Segment: Klasa średnia
Model należący do klasy średniej (segment D) produkowany od 2005 roku. W ofercie włoskiej marki zastąpił on bardzo udany model oznaczony numerem 156, z którym 159 dzieli kilka rozwiązań technicznych. Również stylistyka auta zaprojektowanego przez Giorgetto Giugiaro jest rozwinięciem myśli przedstawionej w Alfie Romeo 156. Początkowo model 159 dostępny był tylko w wersji sedan, a od 2006 roku również jako kombi, tradycyjnie nazwane Sportwagon.
Powagosław
Sportowy, elegancki, niesztampowy - epitety, jakimi można obdarzyć ten samochód brzmią tak, jak smakuje lukier - lepko i słodko. Trudno jednak Alfie nie słodzić - 159 to po prostu piękne auto, mistrzowskie rozwinięcie koncepcji jego poprzednika, modelu 156. ~Powagosław
Luzacjusz
Zakładając, że atrakcyjność mężczyzny w oczach kobiet mierzymy w skali od 1 do 10, to śmiało możemy powiedzieć, że w Alfie 159 facet wydaje się dużo przystojniejszy. On sam też się zresztą tak czuje. A jednego szczęśliwego więcej, to jednego frustrata mniej. Oto sposób, w jaki ładne samochody upiększają nasz świat. ~Luzacjusz
Produkowany od 2006 do 2010 roku
Pojemność skokowa 2387 cm3
Typ silnika diesel
Moc silnika 200 KM (147 kW) przy 4000 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 400 Nm
Montaż silnika z przodu, poprzecznie
Doładowanie turbosprężarkowe
Umiejscowienie wałka rozrządu DOHC
Liczba cylindrów 5
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 20
Stopień sprężania 17,0 : 1 : 1
Średnica cylindra × skok tłoka 82 x 90,4 mm
Zapłon samoczynny
Typ wtrysku bezpośredni Common Rail
Rodzaj skrzyni Manualna
Napęd na przednią oś Dostępny
Liczba biegów 6
Rodzaj skrzyni Automatyczna
Napęd na przednią oś Dostępny
Liczba stopni 6
Ogólna ocena
4,0 /5 Średnia dla segmentu 4,2
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(79%)

Zalety

+ Układ jezdny + Silnik + Wyciszenie

Wady

- Widoczność - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Bezawaryjność (poważne usterki)

Wybrane oceny

4,1
~Radek
Alfa Romeo 159
Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW
W latach 1991-1994 jeździłem Alfą 33 QV z 1984r. W tamtych latach Alfa na tle innych samochodów tej klasy z polowy lat osiemdziesiątych wyróżniała się stylizacja, miała bardzo dobry układ jezdny i świetnie brzmiący silnik boxer. W środku tez było sportowo, dodatkowe zegary, czarna podsufitka - robiło wrażenie. Po 30 latach postanowiłem, że jeszcze raz zasmakuję we włoskiej motoryzacji i powiem Wam, że nie żałuję. Przesiadłem się z kolejnego audi, po którymś mercedesie, BMW i odkryłem, że istnieje motoryzacja poza niemiecką motoryzacją, a może porostu stara miłość nie rdzewieje. Alfą jeżdżą od ponad dwóch lat i przejechałem ok. 25.000 km.
3,6
~tosemjo
Alfa Romeo 159
Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW
Moja wersja to 2,4 jtdm 210 km Q4 nie ma jej w tabelce wiec dodaje tutaj. Jak szukałem balem się bo to alfa, ale po przejechaniu 14 tyś w 7 miesięcy mogę powiedzieć, że to dobry wybór, auto bez awaryjne, alternatora nie liczę, został zalany moja wina, super się prowadzi, ja mam założone sprężyny bilstein, auto obniżone o 30 mm w stosunku do serii, zaleta- lepiej się prowadzi, wada- każdy próg to potencjalny morderca. Fajny napęd, torsen można w zimę się trochę pobawić. Moim zdaniem, największą wadą alfy jest to, że to alfa, każdy dźwięk inny niż zwykle, budzi obawę bo się człowiek nasłuchał głupot, choć nic się nie dzieje, dajemy inny znaczek i będzie przebój. Żeby nie było, nie jestem fanatykiem alfy, rok i na handel, czas na coś innego. Generalnie podoba ci się 159, bierz nie słuchaj innych, ale tylko diesla i ciesz się jazdą. Warto.
4,3
~diddy79
Alfa Romeo 159
Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW
Jest to alfa. Jest to sposób na życie, wybór parcia pod prąd wbrew opiniom i stereotypom. Jest to samochód, ale nie środek transportu. Najbardziej mobilne dzieło sztuki. Alfa jest najbardziej praktyczna wśród niepraktycznych lub najmniej praktyczna z praktycznych. Ale jakie to ma znaczenie. Jeżeli nie jesteś osobą która ocenia samochód przez pryzmat pojemności bagażnika, silnik przez wielkość spalania, i skrzynię czy zawieszenie przez awaryjność to spróbuj alfy. Jeżeli szukasz samochodu który cię scharakteryzuje - spróbuj alfy. Jeżeli samochód jest dla Ciebie ważny, nie jako środek transportu, ale jako przedmiot - spróbuj alfy. Jeżeli cię na to stać - spróbuj alfy, bo alfa ma to coś co uzależnia i jest to ważniejsze od jakiejkolwiek pojemności bagażnika, ceny paliwa, czy kosztów serwisu. Ma coś za co ją pokochasz mimo że czasem może twoją miłość wystawić na próbę.
Średnie spalanie dla Alfa Romeo 159 Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW 2006-2010
8,4
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

6,8
Alfa Romeo 159
Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW
Nie jest szybki, ale za to dużo pali! Nie, żartuję, jak na takie osiągi i ciężkie auto, wcale nie jest tak źle, a jedzie jak burza! Na dłuższej trasie przy spokojniej przepisowej jeździe drogami krajowymi/wojewódzkimi zejdzie na 5.5-6, ale trzeba uważać na prawą nogę, tempomat nawet przez miasto, etc. A tak na ogół średnio, jeżdżąc normalnie to jakoś zawsze na 7-7.2 wychodzi. Trochę ostrzej i już 8 się robi. Trasa Belgrad-Budapeszt-Kraków, z ciężką nogą, ciągłe trzeba Słowaków wyprzedzać, pod górkę, w 4 osoby..i jakbym nie wiem jak cisnął to 7.2 litra wychodzi. W mieście, po Krakowie klasyka 0-70/80 a potem stanie na czerwonym, to 9.5-10 przy trasach 6-10km. Mega zakorkowane miasto, więcej stania niż jeżdżenia, a jak jedziesz to co najwyżej 3 bieg przez chwilę..czyli Belgrad w Serbii w szczycie, to 15 pokazuje, na już rozgrzanym silniku :D Na autostradzie przy 130 zwykłe bywa 7-7.5, bardziej 140-150 to już 8-8.5 W Niemczech jeszcze nie byłem. Koszta ? Noo, chyba nie jest tanio z tego co widzę w sklepach, ale zobaczymy jak to będzie z częstotliwością wymian. Na razie to Cztery osiemnastki w moim samochodzie - czyli opony drogie jak mało co! Trochę szok przechodząc z Alfy 156 na 17-kach gdzie porządna opona jest już za 200-paru zł, a tu 400+ za tą samą, tylko pare centymetrów większą.. wtf!? Zimówki jeszcze droższe, 500+ sztuka. Montaż/wyważanie 200 zamiast 120 !!! WTF !? Złodzieje normalnie.. Wymieniasz oponę to wymieniasz oponę, co za różnica czy 1" większa średnica ? Za 3-4 wymiany można kupić solidny komplet drugich felg. No cóż, nie będą zarabiać. Świeży zakup sprzed 2 miesiące, a pakiet startowy to tylko komplet letnich opon, i na razie tylko dwie zimówki (bo te na których je dostałem to jakieś nieporozumienie w postaci marki Taurus(Czy tam Tigar/Kormoran, ta sama tylko nazwy inne) A, i jeszcze tylne łożysko, sprzedający myślał że to opony zimowe ;) 360zł + 100 robocizna razem z wymianą amortyzatora razem z sprężyną na używany(80zł), bo ori skorodowany - podstawa sprężyny, i się prawie urwało (a trzeba będzie i tak wszystkie 4 wymienić i dać Eibach Pro Kit bo ten prześwit koło/błotnik to jakiś rodem z 156 Q4 Crosswagon :D więc używka byle by do wiosny) W zasadzie bardzo fajna bryka, ale jakoś mi nie pasuje do końca. Myślałem że się przyzwyczaję, ale jakoś słabo idzie. W porównaniu do 156 kierownica nie tak fajna(w sensie czucia co dzieje się pod kołami. Na ogół jest dobra, bo raz spróbowałem Ałdi A4 3.0 V6... i zostałem w szoku że w sumie fajne auto, mocne, a kierownica jakaś kompletnie znieczulona, bardzo pośrednia..wtf ? Może na autobahn jest ok.. i na wypadanie z zakrętów :D ) Fotel Momo w 156 idealny, jak szyty na miarę normalnie, a tutaj jakiś taki, że nie do końca wygodny. Coś z odcinkiem lędźwiowym spieprzyli, oraz szeroki i się ślizgam do boków w zakrętach. Być może te z TI lepsze, nie wiem, i nie ma czerwonych, i wołają jakieś chore kwoty za nich bo każdy chce mieć TI nawet udawane. Nakładki TI na progi 700zł, sztuka! nowe niepomalowane! Ciężka, to ciągnie tym nosem trochę w zakręty, i tak dziwnie (w porównaniu do 156) się pochyla jakby dużo (ale nadał trzyma jak na torach) Skrzynia taka dziwna, żeby płynnie i spokojnie rzucić to trzeba się mega postarać, jakiś taki opór czasem jest, a czasem nie. Szukałem w automacie ale nie znalazłem dobrej na ogół.. :( Czy to ja już wolę łopatkami zmieniać i bez pedału sprzęgła ? Trzeba tym się namachać jak w średniowieczu, no nie wiem, to już nie dla mnie. Ale generalnie bardzo fajne auto, ładne z każdej strony, bardzo przyjemnie w środku (skóra czerwona a jakże) prześliczne zegary i ich podświetlenie, fajna kierownica, radio nawet z niedziałającym Bose gra niewiarygodnie dobrze. Gałka zmiany biegów jakaś dziwna kanciasta i niewygodna, od razu zmieniłem na bardziej kulistą, i podłokietnik jakiś ani tam, a tam, regulacji brak, miękki nad zwyczaj to nie. Cupholder to jakieś nieporozumienie zrobione na "masz, jest, odwal się" (ale w 156 w ogóle nie ma, wiec to i tak duży postęp :D ) Kto do cholery wymyślił żeby gniazdo 12V dać przy podłokietniku !? Na dodatek na raz kubek i gniazdo - nie można ! I kabelek na rejestrator tuż pod lusterkiem idzie przez skrzynie, aż można zahaczyć przy zmianie bo brakuje dosłownie 10cm kabla żeby szedł normalnie. Nie mam słów. A schowek chłodzony pod podłokietnikiem zmieści się co, puszka Coli ? Kto kurna pije cole !? I z puszki jeszcze, żeby się rozlewała. Jprd...choć może to schowek na batoniki, no nie wiem. Duże Brembo bardzo fajnie i mocne, ale jakoś nie gryzie tak jak jednotłoczkowe w 156, tylko tak dziwnie jakoś, z dużym skokiem pedału.. Automatykę wycieraczek NATYCHMIAST wyłączyłem (trzeba przeciąć przewód w pudle nad lusterkiem) bo to ustrojstwo jest po prostu OPĘTANE przez samego Szatana ! Jak pada to wolno, jak pada słabo to włącza aż bieg drugi.. :D a jak się utnie przewód to melduje błąd, ale przynajmniej wtedy działają jako normalny "intermittent" czy jak to po polsku jest. Czujniki parkowania oczywiście nie działają, bo prawdziwy mężczyzna wie dokładnie ile jest 20cm i na c'uj mu takie coś. ;) (a tak to po prostu padają czujniki czy wiązki korodują, nie chce mi się grzebać bo jak naprawisz to i tak potem padną znowu gdy tylko mróz czy mycie na bezdotykowej) Włączniki od świateł w bagażniku (w zamku) padły więc nie świeciło, ale naprawiłem. Są dwa, jeden od świateł drugi od meldowania otwarcia na panelu komputera, się robi most na ten drugi który jeszcze działa, i świeci. Żarówki żeby w przednich lampach zmienić to koniecznie zderzak się odkręca i upuszcza, lampy odkręcają i potem na spokojnie i widząc co się robi. Inaczej się nie da, nie ma miejsca.(może przy 4 cylindrowym jest więcej miejsca, nie wiem) Bose też nie działa, trzeba grzebać. No takie, wiecie, pierdoły. O których się zapomina gdy tylko przyciśnie się gaz powyżej 2100 o/min gdy turbina ożyje. Bardzo fajny dźwięk gdy się przyciśnie, nie spodziewałem się! Że diesel to tak poniżej 50kmh trochę słychać, no i na postoju, ale bez tragedii, dobrze wygłuszone to. Powyżej słychać tylko ryk gdy się przyciśnie. Przezajebiste auto które bardzo fajnie się prowadzi, za grosze. Nie przepłacajcie za VW/Audi, czy gnijące w oku i ciągłe psujące się BMW, nie warto, na prawdę.
6,7
Alfa Romeo 159
Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW
Alfa z 2006r. z usuniętymi klapkami zawirowań, wyciętym DPF i wyłączonym EGR (po kilku latach eksploatacji konieczność, lub wymiana na nowe części, które są obecnie niskiej jakości). Po tych modyfikacjach oraz podniesieniu mocy na ok 230 KM cechuje się zdecydowanie mniejszym apetytem na paliwo i jeździ bezawaryjnie. Przed zrobieniem tych elementów spalanie nawet przy spokojnej jeździe (w granicach 100 km/h) oscylowało wokół 8 l/100. Obecnie włączając tempomat i nie przekraczając 100 km/h można ze spokojem zmieścić się w niecałych 6 l/100. 120 to odpowiednio ok 6.4 - 6.6, a prędkości autostradowe (140 - 150) to max 7.5 l/100. Nie uważam aby było to jakoś strasznie dużo biorąc pod uwagę niemałą masę samochodu i fakt, że jeździ na kołach 19". Podkreślam jednak, że tuż po zakupie do tych wartości należało doliczyć od 1 - 2 l/100 realnego spalania. Jazda typowo miejska to w zależności od warunków 10,5 - 12 l. Im większy dystans do pokonania w mieście tym mniejsze spalanie, a powyższe jest z odcinków po ok 5 km.
10,8
Alfa Romeo 159
Sportwagon 2.4 JTDM 20v 200KM 147kW
Ciężkie auto, automat, do tego z DPFem (jeszcze nie wycięty), jeżdżony głównie po mieście, raczej dynamicznie. No i spalanie to odzwierciedla. Średnio po mieście 12l/100km, ale powyżej 13l też potrafi skoczyć. Autostrada 160km/h to około 10l, 120km/h spalanie poniżej 9l. Po krajówkach, z mniejszymi prędkościami rzadko się poruszam, więc ciężko stwierdzić.

Usterki Alfa Romeo 159

Liczba wpisów: 7
Centralny zamek
  • Alfa Romeo 159 Sedan 1.9 JTS 160KM 118kW 2005-2010
  • instalacja elektryczna
Od jakiegoś czasu głupieje mi centralny zamek .Usterka dotyczy przednich prawych drzwi od kierowcy i lusterka. W zupełnie przypadkowy sposób przy zamykaniu drzwi się raz zamykają a raz nie .Czasami zamykają się tylko te drzwi a np lewe od strony kierowcy nie lub po otwarciu z pilota otwierają się wszystkie za wyjątkiem tych od strony kierowcy.Dodatkowo lusterko na prawych przednich drzwiach raz się składa a raz nie . Noajgorsze jest to że jak chcę jechać do serwisu to wszystko działa poprawnie i trudno namierzyć problem
Oczekuje na rozwiązanie
1 komentarz
Problem z grzaniem świec.
  • Alfa Romeo 159 Sedan 2.0 JTDM 16v 170KM 125kW 2009-2011
  • instalacja elektryczna
  • 274 tys. km
Na zimnym jest problem z odpaleniem, grzeje okolo 3x świece oczywiście gdy jest poniżej -5. Wymieniony został czujnik temperatury, sterownik,akumulator nowy, rozrusznik kreci aż silnik wyrywa. Czy może być problem powiązany z wtryskami?
Oczekuje na rozwiązanie
Zawiasy klapy bagażnika
  • Alfa Romeo 159 Sedan 1.8 MPI 16v 140KM 103kW 2005-2010
  • części blacharskie
  • usterka fabryczna
Występowanie usterki:
Tak 2
Nie 0
Wyłamujące się ograniczniki otwarcia klapy bagażnika. Rozwiązanie, to wmontowanie w teleskopy/siłowniki metalowych odpowiedników końcówek bądź wspawanie kawałka metalu, który rozwiąże problem na stale. Zakup używanych zawiasów jest sporym ryzykiem, a nowych całkowicie nieopłacalne, biorąc pod uwagę ich koszt jednostkowy sięgający niejednokrotnie 150 zł + za jedną sztukę.
Alfa Romeo 159 Sportwagon