Nietrwałe wałki rozrządu w 2.5 TDI.

Volkswagen Passat B5

Kilka faktów o silniku 2.5 TDI V6 koncernu VAG.
Obiegowa opinia tego silnika jest przesadnie zaniżona, nie piszę tego jako teoretyk tylko praktyk - kierowca auta z owym silnikiem. Faktem jest, ze silnik ma kilka problemów z hydrauliką ale jeśli chodzi o ten silnik to morał jest taki, że "jak dbasz, tak masz". Kilka faktów z mojego przykładu - rocznik 2002, AKN, Wałkie wymienione dopiero przy przebiegu 302000km (o swoim zużyciu zaczęły dawać znać przy jakichś 290tyś, więc jesli ok. 300tyś km przebiegu na jednych wałkach rozrządu to mało to proszę mi wybaczyć ale czy byście chcieli wszyscy rzeczy niezniszczalnych? Odnosząc się do opinii innych użytkowników:
"Z nieznanych mi przyczyn wałki nadają się do wymiany przy 200tyś" - przyczyny są takie jak: zwlekanie z wymianą filtrów paliwa i powietrza, wymianą oleju oraz zdarzającą się sporadycznie niesprawnym odpowietrzeniem skrzyni korbowej (tzw. odmą). Olej wymieniany co 10tyś km, a filtry paliwa i powietrza co 30-40tyś gwarantują żywotność wałków jak i reszty podzespołów. Kolega adamuch napisał "wymieniłem wałki na nowe przejechałem 18tys kilometrów ,okazuje sie ze wałki sa znowu do wymiany" - a czy wymieniający wałki sprawdził ową odmę i ciśnienie oleju? Nie wydaje mi się. Zatkana odma potrafi w bardzo krótkim czasie unieszkodliwić wałki rozrządu, dlatego przy wymianie hydrauliki zaleca się wymianę odmy. Kolega xxx wyjaśnia "walki powinny byc wymieniane co druga wymiane rozrzadu." - a skąd ma Pan tak ciekawe informacje? Od producenta? A może to własne założenia? Jedyna rzecz która może, choć zaznaczam, ze nie musi być wymieniona co drugą wymianę rozrządu to hydropopychacze zaworowe, dźwigienki. Na koniec chciałbym dodać, zeby za chiny ludowe nie korzystać z oleju jaki sugeruje instrukcja obsługi tj 5W-30, ponieważ jest to olej zbyt rzadki do tej budowy silnika - minimalnie 5W-40 a sam korzystam z 5W-50. Obecnie od wymiany wałów mineło 38tyś km (wraz z wałkami cała hydraulika - uszczelniacze zaworowe, popychacze, dźwigienki - koszt z robocizna 3930zł) + wymiana odmy 350zł. Po 35tyś miałem robioną kontrolę zużycia krzywek na wałkach - zostały zakwalifikowane jako NOWE! Wszystkich użytkownikom tego modelu życze udanego użytkowania :) pozdrawiam

Koledzy ja tez mam passata 2.5 TDI V6 kupiłem go z niemiec tam był cały czas serwisowany a ja wymieniam olej co 10 tys. i nic się nie dzieje jest z 1999r ostatnio byłem na hamowni i po tylu latach dalej ma 150 koni wystarczy dbać o wymianę oleju http://www.youtube.com/watch?v=S4XQ5hUIGR4

Zagłębiłem się w temat aby nie powtarzać historii z wymianą.Jest jeden szczegół często pomijany - odma silnika (separator oleju).Powinna być zmieniana co około 60.000km (rośnie ciśnienie wewnątrz kadłuba silnika) Tymczasem na mojej był ten sam rok produkcji co auta (99).Koszt około 300pln+robocizna.Ja robiłem sam.XXX ma rację odnośnie krzywek-muszą mieć otworek.Widziałem takie bez.

Jeśli ktoś zmienia olej co 10 tys km i stosuje dobry olej to problem z wałkami jest zdecydowanie mniejszy. Błędem było, że producent dopuścił na tym silniku serwis Long Life, który był stosowany szczególnie w krajach starej UE. Ten silnik nie nadaje się do wymiany oleju co 25-30 tys km. Efektem są właśnie wytarte wałki rozrządu.