Uff, zarejestrowana w końcu. Ale okrutnie niezadowolony jestem że dałem się zrobić jak małe dziecko. Auto było bite- prawe zawieszenie przód i lewy bok.
Opis i zdjęcia będę dodawał w miarę wolnego czasu.

Wersja Cosmo, zawieszenie obniżone sport
Wyposażenie:
-Ksenony
-AFL (dobry patent, polecam)
-IDS+ - interaktywny system jezdny
-DDS (automatyczna regulowana twardość zawieszenia w zależności od stylu jazdy)
-ESP
-automatyczny włącznik lamp
-guzik "sport"- nie używam raczej w Astrze, w Signumie jak tylko jest konieczność
-CD 30 mp3 i GID (słabo gra to radio, może głośniki też podstawowe a nie linii premium)- ZMIENIONE na CD70, gra dużo lepiej
-fotele sportowe AGR (siedzisko za wąskie, a raczej boczki za wysokie na moją d*pę)
-półskórzana tapicerka foteli
-tempomat
-skórzana kierownica i gałka zmiany biegów
-fotochromatyczne lusterko wewn.
-elektrycznie sterowane lusterka
-czujnik deszczu i zmierzchu
-klimatronik
-parktronik tył
-16 alu (na zimę kupię 15tki)
-kszinka biegów manualna, 5 biegów (tylko, bo były też 6)
-regulowany kąt siedziska kierowcy
-chłodzony schowek
-Quick Heat- szybkie ogrzewanie
-spryskiwacze reflektorów
-lusterko wewn. światłoczułe

Brak:
-el. szyb tył
-sterowania audio z kierownicy (do uzupełnienia razem z bluetooth UHP4- moduł UWA)

upgrade:
-DRL Philipsa- nie ruszam tak w ogóle przełącznika oświetlenia- w dzień świecą ledy, gdy zapada zmierzch automatycznie zmieniają się na mijania
-sterowanie z kierownicy

w trasie bez klimy komputer pokazuje 4,3. Autostrada (115-120 km/h)z klimą i pełnym obciążeniem 4,7. edit: przekłamuje w dół o 0,5 litra, przekalibrowałem o 10% w górę

Zielony metalik, model Elegance na Niemcy, w Polsce Cosmo.

Szukałem VC hatchback, ale przedliftowe z dużym silnikiem to tylko GTS. Po przejażdżce się takim V6 3.2 stwierdziłem że zawieszenie i 17tki felgi to nieporozumienie by wozić dzieci. Ponadto po cofnięciu fotela kierowcy dla pasażera zostaje bardzo mało miejsca na nogi.
O Signumie wcześniej nie myślałem, ale po przeczytaniu kilku opinii zdecydowałem się- największą zaletą to przeogromna ilość dla pasażerów z tyłu jak na nie-vana. Jeszcze kwestia- V6 w benzynie do zagazowania czy w dieslu? Trafił się poliftowy, mocniejszy diesel w full wypasie więc na niego się zdecydowałem. W kwocie 43000 takiego rocznika z takim wyposażeniem nie było w czasie gdy go kupowałem.
Pełna lista wyposażenia:
-silnik Z30DT, 184 KM, 400 niutków
-IDS+
-AFL
-kszinka biegów manualna, 6 biegów
-6 poduszek (a może 8)
-biksenony
-doświetlanie zakrętów przez dodatkowe lampy
-16 alu (większych nie chciałem)
-guzik sport (dobry jest)
-audio DVD 90 plus CID: navi menu i lektor po polsku, UWA- moduł telefonu na bluetooth plus wybieranie głosowe
-elektryczne fotele z pamięcią kierowcy
-podgrzewane fotele plus wentylowany kierowcy
-fotochromatyczne lusterko zewn. lewe i wewn. (dobry patent)
-skóra
-parktronik przód i tył
-klima dwustrefowa
-czujnik deszczu (dobry przy najmniejszej czułości)
-elektrycznie sterowane, podgrzewane i składane lusterka
-4x elektryczne szyby
-tempomat
-skórzana kierownica i gałka zmiany biegów
-wielofunkcyjna kierownica trójramienna
-czujnik ciśnienia opon
-hak fabryczny składany
-centralna konsola dachowa ze schowkami
-zasłonki szyb tylnych bocznych

Brak:
-dogrzewania postojowego (przydałby się)
-fabrycznego alarmu

Zmiany, dodatki:
-spryskiwacze szyb mgłowe z Insignii (bardzo prosto do założenia)
-podłogowa siatka bagażnika (wyciągnięta z sprzedanej VB Z22SE)
-zmiana modułu UWB i dostawki na telefon na uchwyt na kubki z roletą
-moduł UWA (łączenie się komórki z zestawem na blututa)
-nowy soft silnika (ciekawe czy coś daje)
-zaprogramowane światła dzienne
-oplowska apteczka

edit 2012.01:
nie było, a zainstalowałem:
-Travel Assistant zamontowany (relacja w dzienniku pokładowym)
-TwinAudio

dane techniczne:
przysp. do 100 km/h - 9,2
pr. max. 224 km/h
spalanie:
cykl miejski 9,8 l/100
cykl mieszany 7,0 l/100
cykl pozamiejski 5,3 l/100

długość- 4651 mm.
rozstaw osi- 2830 mm
pojemność bagażnika- 365-550 l.

edit 2011.10.14:
Autko oddałem bratu przy przebiegu 250 tys. km


silniczek X14XE, pomimo 233000 km chodzi jak burza. Do miasta super autko. Corsa z 96' w wersji SWING gdzie chyba żaden samochód tej klasy nie miał jeszcze seryjnego ABSu i poduszki powietrznej (w Renówki wcześniej poduchy zaczęli montować bodajże). Klimy brak, ale centralny zamek, obrotomierz i schowek zamykany na kluczyk. CAR400 i fabryczne głośniki- wystarczający zestaw.

Silnik 1.4 16V 90KM
-welur
-ABS
-elektryczne szyby
-brak wspomagania (w tym roczniku widziałem że bywały ze wspomaganiem już)
-oryginalne alu felgi
-centralny zamek
-zamykany na kluczyk schowek pasażera
-audio CAR400
-poduszka powietrzna kierowcy


Jak zrobię blacharkę to wrzucę zdjęcia, na razie wygląda żałośnie.

edit 2010.10.16:
blacharka nie zrobiona, auto wygląda dalej żałośnie, wrzucam zdjęcia

edit 2011.05.12
przygotowania do wymiany drzwi bez rdzy i zrobienie reszty blacharki

Co mam napisać, piękny szary metalik w Hatchbacku. Żałuję że sprzedałem, ale zawieszenie mnie denerwowało- delikatne i szybko opony wyzębia. Ponadto jakieś wycieki i nieszczelności się pojawiły oraz dużo oleju zaczął brać. Ale tak to piękna habeta była, i wcale nie wolniej przyspiesza od mojej Signumki 184 KM, 400 Nm