Mój pierwszy samochód :D
odkąd zrobiłem prawko rozglądałem się za samochodami... Kiedyś na ulicy zobaczyłem Fiata Coupe i.... zakochałem się, piękny design... do tego coupe, więc zacząłem szukać te "mini ferrari". już byłem nawet bliski kupna lecz bieg zdarzeń niezależnych ode mnie sprawił ze musiałem się wstrzymać. Po jakimś czasie stwierdziłem ze musze też posłuchać troche zdrowego rozsądku a nie kierować się wyłącznie wyglądem. Zaciekawiły mnie hyundai'e Coupe, które wydawały się byc mniej awaryjne od fiatów, nieźle się również prezentowały. Potem z nowu ze względów niezależnych ode mnie odłożyłem kupno samochodu na jakiś czas, aż w końcu przyszedł taki okres ze stwierdziłem ze musze kupić samochód i wtedy dostrzegłem BMW e90 :D cudeńko, sedan... nie coupe (niestety) ale uważam ze nie do końca to jest sedan :D Ekonomiczny, piękny, komfortowy, bezpieczny, niezawodny... no i kupiłem

Srebrne e90, 2.0 122KM w dieslu
felgi 16
w podstawowym wyposażeniu
Karbonowe dekielki

Mile wspominam ten samochód, silnik jak i wszystkie pozostałe podzespoły były nie do zajechania :) koszty utrzymania nie należały do zbyt tanich, ale nie było tragedii. Jedyne co mu dolegało, jak przystało na Mercedesa, to oczywiście korozja... podłogi już prawie nie było :D