Japoński koncern spróbuje powalczyć o kolejną grupę klientów. Honda MSX125 jest kierowana do osób, które poszukują łatwego w prowadzeniu i praktycznego motocykla, który pozwoli na wyróżnienie się z tłumu.
Stylizacja nowości Hondy jest atrakcyjna. Za sprawą przedniego widelca w układzie upside-down oraz dwóch tarcz hamulcowych MSX125 nie sprawia wrażenia taniego sprzętu dla mało wymagających. Ciekawym detalem jest przedni reflektor z delikatną niebieską poświatą. Nowoczesności dodaje także tylna lampa w technologii LED.
Jednoślad otrzymał zaskakująco małe, 12-calowe koła. Przednie ma rozmiar 120/70-12, a tylne - 130/70-12. Niewielkie są także ogólne gabaryty jednośladu. Producent podkreśla, że kompaktowe rozmiary MSX-a pozwolą na jego transport na przykład na pokładzie samochodów kempingowych.
Rolę panelu wskaźników pełni wyświetlacz LCD – informuje o prędkości, dwóch przebiegach dziennych, ilości dostępnego paliwa oraz aktualnej godzinie.
Do napędu posłużył jednocylindrowy, chłodzony powietrzem silnik o pojemności 125 ccm. Konstruktorzy jednostki napędowej dołożyli starań, by sposób oddawania mocy i momentu obrotowego był jak najbardziej przyjazny. Z niewielkiej pojemności udało się wykrzesać 9,8 KM przy 7000 obr./min oraz 10,9 Nm przy 5500 obr./min. Silnik został zestawiony 4-biegową skrzynią. Z racji wysokiego i wcześnie dostępnego maksimum momentu obrotowego, nieobecność "piątki" i "szóstki" nie powinna doskwierać.
Szkieletem Hondy MSX125 jest stalowa rama. Ze stali wykonano również tylny wahacz. Mimo ograniczonego zastosowania aluminium, masa motocykla jest niska – wynosi 102 kg.
W założeniach konstruktorów Honda MSX125 jest efektownym i praktycznym motocyklem do jazdy na co dzień, który zapewni komfort oraz niezbędną dawkę przyjemności z jazdy. Nowość będzie dostępna w czterech kolorach – czarnym, białym, żółtym i czerwonym. Czy zyska popularność? O wszystkim zadecydują ceny. Honda MSX125 będzie produkowana w Tajlandii.