Mark Webber podpisał kilkuletni kontrakt z teamem Porsche i już od przyszłego roku będzie startował za kierownicą auta w klasie LMP1 w serialu World Endurance Championship oraz co oczywiste, w wyścigu 24 godziny Le Mans.
To ostatni sezon Australijczyka w zespole Infiniti Red Bull Racing - w przyszłym roku Mark Webber wystartuje za kierownicą bolidu LMP1 w zespole Porsche i weźmie udział w serialu WEC (World Endurance Championship) z 24-godzinnym wyścigiem Le Mans włącznie. Czy obecny kierowca teamu Infiniti Red Bull Racing odnajdzie się za kierownicą zupełnie innego auta?
Warto przypomnieć, że Mark Webber w przeszłości miał wiele przygód z wyścigami długodystansowymi. W 1998 z sukcesami uczestniczył w serialu FIA GT Championship za kierownicą Mercedesa CLK GTR, zaś rok później zasiadł za sterami Mercedesa CLR-GT1 w wyścigu 24-godzinnym Le Mans. W F1 Webber wygrał 9 wyścigów i 11 razy zdobył Pole Position.
"To dla mnie wielki zaszczyt móc dołączyć do zespołu Porsche, który powraca do topowej kategorii Le Mans i do serialu World Endurance Championship." - powiedział Webber. "Porsche wpisało się w historię wyścigów między innymi wyjątkową technologią i wydajnością na najwyższym poziomie." - dodał.
Po powrocie Porsche w przyszłym roku, wyścigi na najwyższym poziomie w serialu WEC mogą nabrać pięknego kolorytu. Czy dominacja Audi się skończy? Jak będzie wyglądała bratobójcza walka pomiędzy dwoma producentami tego samego koncernu?