Zapewne fani bawarskiej marki nie będą zadowoleni, ale zacznijmy od początku. W 2007 roku BMW przedstawiło nową strategię o nazwie Efficient Dynamics i zaczęła wdrażać ją do swoich modeli. Tak to się wszystko zaczęło.
Nowa strategia zawierała w sobie ograniczenie paliwożerności silników benzynowych i Diesla, stosowanie wysokowydajnych przekładni, inteligentnych systemów zarządzania systemami wewnętrznymi, nowej aerodynamiki etc. Oprócz tego bawarska marka inwestowała ogromne ilości pieniędzy w rozwój technologii ekologicznych - tak powstały modele z serii ActiveHybrid oraz nowa sub-marka "i".
BMW twierdzi również, że silniki spalinowe mają jeszcze ogromny i nadal nieodkryty potencjał. Zdaniem producenta z niewielkich pojemności można bez przeszkód czerpać ogromne moce. I tak zaczyna się początek historii o downsizingu. Niedawno śmialiśmy się z Forda, który w modelu Mondeo chce zamontować 1,0-litrowy trzycylindrowy silniczek o mocy około 120 KM. Chyba trzeba będzie się do tego przyzwyczaić. Czemu?
Oto zaczyna się era nowych silników BMW. Aby urzeczywistnić wspomnianą teorię, panowie z Bawarii już niedługo przedstawią nową linię wysokowydajnych, podwójnie doładowanych silników TwinPower, zarówno w wersji benzynowej, jak i wysokoprężnej, zaczynając od 1,5-litrowych trzycylindrowych jednostek. Czyżby już niedługo na rynek trafił np. model z Serii 7 z 1,5-litrowym silniczkiem?
Nowa linia silników może być montowana zarówno wzdłużnie, jak i poprzecznie. Jednostki posiadają aluminiowe bloki, podwójną bezstopniową regulację rozrządu Vanos, zmienne fazy rozrządu, bezpośredni wtrysk paliwa (common rail w silniku Diesla) oraz w zależności od modelu, jedną, dwie lub nawet trzy turbosprężarki. Każdy z cylindrów ma pojemność 500 cm3.
Moc produkowana w każdym cylindrze silnika benzynowego zdaniem producenta to w zależności od wersji około 40-74 KM, zaś moment obrotowy to od 60 do 80 Nm. W przypadku jednostki wysokoprężnej natomiast, moc generowana przez jeden cylinder wynosi 27-60 KM, moment obrotowy zaś to 75-100 Nm.
Pierwszym członkiem nowej rodzinki silników będzie wspomniana już 1,5-litrowa jednostka trzycylindrowa. Benzynowa wersja silnika w zależności od wersji będzie generowała moc rzędu 120-222 KM oraz moment obrotowy na poziomie 180-240 Nm. Jednostki Diesla będą nieco słabsze - moc od około 80 do 180 KM - moment obrotowy zaś wyląduje na poziomie 225-330 Nm.
Jak donosi serwis Carscoop, zdaniem BMW nowe silniki będą ekstremalnie oszczędne i bardzo dynamiczne oferując cały wachlarz mocy i momentu obrotowego praktycznie w każdym zakresie obrotów. BMW twierdzi również, że silniki będą bardzo stabilne i zapewnią wysoką kulturę pracy. Nowe jednostki pojawią się na początku w nowej generacji MINI już w 2014 roku, po czym trafią do nowej Serii 1 oraz do Serii 3.