Czasami warto zerknąć na to, co dzieje się poza Europą. Na przykład w Brazylii zadebiutował ciekawy, niewielki model miejski - Chevrolet Prisma. Sprawdźmy, co oferuje ten mały sedan i co kryje pod maską.
Chevrolet Prisma został zaprojektowany specjalnie na rynek w Brazylii i bazuje na platformie Gamma II. Auto ma 4,2 m długości, 1,7 m szerokości oraz 1,4 m wysokości, zaś rozstaw osi to 2,5 m. Do dyspozycji użytkowników oddano także dość sporą jak na te wymiary przestrzeń bagażową o pojemności 500 litrów.
Pod maską znajdziemy mały silnik o pojemności 1,0-litra i mocy 80 KM, lub nieco większą jednostkę o pojemności 1,4-litra z technologią flex fuel o mocy 106 KM. Obie jednostki przekazują moc na przednią oś za pośrednictwem manualnej skrzyni biegów - skrzynia automatyczna nie jest dostępna w opcji.
Auto w standardzie dostaje ABS z EBD, wspomaganie kierownicy, czujniki parkowania, dwie poduszki powietrzne oraz regulowany w pionie fotel kierowcy. Topowa wersja LTZ dostaje również elektrycznie sterowane tylne szyby, światła przeciwmgłowe, system infomedialny MyLink oraz komputer pokładowy.
W przeliczeniu na złotówki, najtańsza wersja Chevroleta Prisma LT z 1,0-litrowym silnikiem kosztuje około 56 tysięcy złotych, natomiast najdroższy model LTZ z silnikiem 1,4-litra to koszt około 75 tysięcy złotych. Jest czego zazdrościć?