Skoda Superb od swojego debiutu wzbudzała wiele kontrowersji. Przez wielu dość uszczypliwie określana "limuzyną dla oszczędnych" doczekała się kuracji odświeżającej. Producent zapewnia, że oprócz zmian wizualnych doczekamy się wielu dodatków do wyposażenia. Sprawdźmy, jak kształtują się nowe ceny.
Ostatnio widzimy tendencję wzrostową, jeśli chodzi o ceny modeli marki Skoda. Debiutująca Skoda Rapid zaskoczyła dość wysoką ceną (niedługo po premierze producent wystartował z promocjami i upustami), ostatnia generacja Skody Octavii również jest droższa od poprzednika. A jak prezentuje się cennik odświeżonej Skody Superb?
W informacji prasowej od producenta czytamy:
Już od samego początku sprzedaży Superb będzie objęty szczególnie korzystnymi warunkami zakupu. Dzięki rabatom na poziomie 7 700 zł, flagowy model Skody w podstawowej jednostce benzynowej 1.4 TSI (125 KM) będzie dostępny już za 70 850 zł. Paletę silników diesla otwiera ultra-oszczędny 1.6 TDI o mocy 105 KM w równie konkurencyjnej cenie 77 450 zł.
Producent chwali się obniżkami cen w przypadku nadwozia kombi:
Warto dodać, że znacznemu obniżeniu uległy dopłaty do nadwozia combi, co z pewnością ucieszy polskich klientów, którzy chętnie wybierają tę właśnie wersję. Decydując się na taki wariant w wersji Active klient będzie musiał dopłacić jedynie 850 lub 900 zł w zależności od silnika. Dzięki temu ceny tej wersji uległy obniżeniu od 1 250 zł do 1 650 zł w stosunku do cen poprzedniego Superba, co czyni flagowy model Skody najtańszym combi z silnikiem diesla wśród głównych konkurentów marki.
Co Wy na to? Tanio? Drogo? W sam raz?