Mocniejsze silniki oraz kilka dodatków, więc warto zwrócić na to uwagę. Niedawno wystartowała produkcja tego modelu w fabryce VW w Hanowerze, a już teraz producent zdecydował się dość poważnie zmienić ofertę. Czy na naszą korzyść? Sprawdźmy.
Zmiany są dość poważne i co najważniejsze, na korzyść potencjalnego kupca. Otóż Amarok dostanie ulepszone silniki Diesla, sporo dodatkowego wyposażenia, jak również wzmocnioną tylną część pozwalającą załadować więcej towaru. Na deser dostajemy wydłużoną o 12 miesięcy gwarancję na korozję nadwozia.
Pod maskę trafi nieco ulepszona jednostka Diesla 2,0-litra BiTurbo TDI współpracująca ze skrzynią manualną. Moc silnika została podniesiona ze 163 do aż 180 KM co sprawia, że jest to taki sam wynik jak w silniku z automatyczną przekładnią. Volkswagen twierdzi, że zużycie paliwa i emisja CO2 nie uległy zmianie.
Ponadto skrzynia automatyczna dostępna będzie również w wariancie BlueMotion z systemem Start/Stop, odzyskiwaniem energii z hamowania oraz z oponami o obniżonym oporze toczenia. Jednostki te dostępne są w wariancie o mocy 122 oraz 180 KM z napędem na tylną oś lub stałym napędem na cztery koła.
Volkswagen twierdzi, że wariant BlueMotion pozwala oszczędzić nawet 0,5 litra paliwa na 100 km - 122-konny Amarok spala średnio 6,8 l/100km oraz emituje do atmosfery 179 g/km CO2. Oprócz tego model na rok 2013 może teraz ciągnąć przyczepę o ciężarze do 3 ton w wersji ze skrzynią manualną i napędem na cztery koła. Wersja z automatem może pociągnąć przyczepę o wadze do 3,2 tony.
Jeśli chodzi o wyposażenie, Volkswagen dodał do oferty Amaroka między innymi system wspomagania parkowania ParkPilot, sensory deszczu i świateł z automatycznym włączaniem oraz dodatkowe oświetlenie.
Źródło: Carscoop