Szukaj

Informacje o Jaguar XJ V

Lata produkcji: 1994 – 1997
Segment: Auta luksusowe
Jaguar XJ to flagowy model Jaguara, produkowany od roku 1968, należący do luksusowych modeli klasy wyższej (segment F). Nazwa samochodu jest skrótem od „Experimental Jaguar” i powstała jeszcze w fazie tworzenia prototypów auta. Jaguar XJ był następcą serii modeli S-Type, 420 i Mark 2. Do roku 2009 wypuszczono na rynek siedem generacji samochodu, a cechą, która je charakteryzowała, była lekko zmieniająca się z generacji na generację stylistyka, nawiązująca do pierwowzoru modelu. Najnowsza, dostępna na rynku od 2009 roku, ósma generacja Jaguara XJ (X351) zrywa z dotychczasową linią „retro” – zgodnie z nową koncepcją marki.
czytaj więcej
Powagosław
Jaguar nie chce już być konserwatywną marką i swój klasyczny styl zamienia na świeżość i nowoczesność. Nowoczesność kontrowersyjną, ale nawet nobliwi Brytyjczycy muszą iść z duchem czasu. Nikt nie zaprzeczy, że duch nowego XJ, tak na zewnątrz, jak i wewnątrz robi kolosalne wrażenie. ~Powagosław
Luzacjusz
Czyli XF nie był jednorazowym wybrykiem. Nowy XJ wiele wyjaśnia. Pewnie to piękny i doskonały samochód, ale już niepiękny Jaguar. Mnie żal. Śpieszmy się kochać te stare „Jagi”, bo coraz szybciej odchodzą. ~Luzacjusz

Jaguar XJ V – wybierz silnik

Pokaż silniki:

Oceny Jaguar XJ V

Liczba ocen: 9
Ogólna ocena
4,4 /5 Średnia dla segmentu 4,4
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(67%)

Zalety

+ Całokształt + Skrzynia biegów + Wyciszenie

Wady

- Stosunek jakość/cena - Bezawaryjność (drobiazgi) - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Raporty spalania Jaguar XJ V

Liczba raportów: 12
Średnie spalanie dla Jaguar XJ V
12,9 – 20,7
l/100 km
13,5 – 18,0
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

13,5
Jaguar XJ V
Sedan 3.2 i 24V 211KM 155kW
To jest moje drugie auto, na ten moment przy wymiare oszczędnej jeździe więcej trasy+ miasto (mam butle 65l, czyli wchodzi jakieś 52l) jestem w stanie zrobić 380 km na samym LPG, czyli 26 zł za 100km. To jest fakt bo jeżdzę dziennie około 70km, jedyny minus to częste tankowanie. Jeżeli chodzi o usterki to od roku miałem jeden problem, przetarł sie kabelek od czujnika położenia wału, naprawiłem to sam w 1h, czujnik jest dostępny i wyciąga sie go po wykręceniu jedej śruby. Ceny za części wmiare tanie, dużo tańsze niż w starszych mercedesach ( miałem wcześniej mercedesa w126) myślę, że auto godne polecenia, nie bać sie marki, to zwykły silnik r6! A prezentuje sie pięknie
12,6
Jaguar XJ V
Sedan 4.0 i 24V 241KM 177kW
Pisanie, że jakakolwiek limuzyna jest ekonomiczna zakrawa na ponury żart. Stąd taka a nie inna ocena. A mimo to są i jaśniejsze punkty: zużycie paliwa w mieście przyjemnie zaskakuje (jadąc ok. 90km/h da się zejść nawet poniżej 9 l/100km.). Części zamienne nie są tak drogie jak można przypuszczać, chociaż do tanich z pewnością nie należą. Dopiero długa jazda w wielkomiejskich korkach lub zero-jedynkowe używanie pedału gazu mogą wydrenować portfel kierowcy, nie wychodzą jednak poza normę dla tego typu pojazdów. Za magię przychodzi niekiedy płacić. Zapewniam jednak - jest tego warta.
18,8
Jaguar XJ V
Sedan 6.0 i V12 311KM 229kW
Zdecydowanie należy unikać korków :). Silnik V12 pali sporo na wolnych obrotach i podczas podjeżdżania do przodu i średnie zużycie staje się duże. Ruszając z miejsca można zobaczyć na komputerze bez problemów chwilowe zużycie nawet powyżej 100 l/100 km! Na szosie auto (jak na oferowany luksus - jest to Daimler Double-Six) jest dość oszczędne - jadąc do 100 km/h i bez ostrych wyprzedzań (auto ma 6,8 do 100 km/h) nie używając trybu sport można zejść nawet poniżej 12 l/100 km. Na szosie jest znacznie lepiej. Przy autostradowych 130 km/h wyjdzie około 14 l/100 km, a na autostradzie w Niemczech przy stabilnej jeździe 220-230 km/h nie przekroczy 20 l/100 km. Jednym słowem - krążownik szos, a nie mistrz miejskiej dżungli (we Wszystkich Świętych udało mi się dojść do średniego 27 l/100 km). WAŻNE: w tym aucie wiele zależy od kierowcy. Jeśli będzie chciał ciągle korzystać z jego pełnej dynamiki lub niepotrzebnie będzie za bardzo naciskał pedał to spali "ile mu się naleje".
Jaguar XJ V