Szukaj

Informacje o Mazda 626 V

Lata produkcji: 1997 – 2002
Segment: Klasa średnia

Mazda 626 V – wybierz wersję

Pokaż wersję z silnikiem:

Oceny Mazda 626 V

Liczba ocen: 387
Ogólna ocena
4,4 /5 Średnia dla segmentu 4,2
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(89%)

Zalety

+ Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów + Ergonomia + Bezawaryjność (poważne usterki)

Wady

- Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Wyciszenie - Karoseria

Wybrane oceny

4,1
~Igson
Mazda 626 V
Hatchback 2.0 115KM 85kW
Miałem kupić jakąś 16-17 letnią "6", ale widziałem same zajechane szroty z parchami na nadkolach i bez progów, dodatkowo nie mogłem przeżyć tych srebrnych kloszy tylnich lamp, które wyglądały jak golf po wiejskim tunningu - przypadkiem trafiłem na 22 letnią 626 2.0 liftback w LPG, ze zdrową podłogą, nadkolami i progami, . Było to raczej skutkiem podejścia poprzednich właścicieli i odpowiedniej konserwacji, szczególnie że maska(pewnie nie konserwowana) przy otwieraniu dosłownie sypie się w rękach (zostają kawałki zardzewiałej blachy ale za 2 tygodnie będzie wymieniona na nową bez śladu rudej, za marne 150 PLN). Przeszła bez problemu przegląd więc wziąłem dając 3400 przy budżecie 9000 na 6, co pozwoli mi doprowadzić ją do świetnego stanu i dać kolejne kilka lat życia (wcześniej nie jeździłem autami starszymi niż 18 lat i uważałem że 20 lat to bilet na szrot). Póki co jestem zaskoczony tym autem, zrobiłem prawie 2000 km bez najmniejszego problemu, wydając 370 zł na gaz plus trochę benzyny na rozruch, wychodzi 20,50 PLN za 100 km, czyli lepiej niż w 2 razy mniejszej fieście. Auto zwykle miało opinię nudnego jeżeli chodzi o design, ale w tym momencie wyróżnia się na ulicy, szczególnie ze względu na perłowy srebrny lakier, a znajomi podchodzą do niego jak do pociesznego youngtimera w lesie oklepanych SUVów i moim zdaniem Design dużo lepiej przetrwał próbę czasu niż takiej Avensis czy Accord. Nie zauważyłem też wyższych kosztów wymian niż w innych autach, dodatkowo na starcie dostałem zniżkę od mechanika( była dziurawa miska do zrobienia na start) , gdyż stwierdził że to jeden z ostatnich prawdziwych japończyków i czuje misję aby sprawić by takie auta jeżdziły jak najdłużej, a jak raz w roku pojadę do blacharza zakonserowować to auto pojeździ jeszcze 15 lat haha). Prowadzenie i kwestie jezdne to chyba jeden z najlepszych elementów tego auta, jeździłem już naprawdę wieloma autami, ale to jak płynnie i to auto jeździ i wchodzi w zakręty jest możliwe tylko do opisania w praktyce, na minus hałas dwóch kolegów myślało że to sportowa wersja ale on jest po prostu taki głośny, chociaż do Mondeo Mk3 i tak mu daleko, tam nawet nie mogliśmy prowadzić rozmowy(sprawdzane w 4 egzemplarzach. Na plus też skrzynia biegów, oprócz 2 letniego służbowego Mercedesa Vito i 4 letniego Golfa osoby z rodziny nie miałem do czynienia z tak płynną skrzynią biegów i przypominam że mówimy tu o 22 letnim trupie, którego 90% równieśników już zgniło i to pomimo rozwalonej poduszki skrzyni biegów( na jałowym trzęsie się tak, że wydać tylko rozmyty zarys drążka). Mała szansa abym kupił lepszy samochód w tej cenie i nigdy już nie ulegnę stereotypowi że 20 paroletnie auto to trumna na kółkach bo miałem Passata i Fiata które po 15 latach się mechanicznie sypały i to mimo autentycznych przebiegów 170 i 120 tys. (od nowości w rodzinie). Jak macie okazję kupić to auto w dobrym stanie to nawet się nie zastanawiajcie, bo pewnie to wasza ostatnia szansa zasmakować prawdziwego japończyka z Hiroshimy albo Hofu.
3,4
~zz
Mazda 626 V
Sedan 2.0 115KM 85kW
Kiedyś już oceniałem to auto, jednak z perspektywy czasu, kilka lat po sprzedaży, chciałbym nieco zrewidować swoją ocenę i dostosować ją do realiów rynku. Co jakiś czas mimo wad wzdycham z sentymentem, ale tych aut w miarę dobrym stanie jest na rynku coraz mniej. Obecnie nie ma znaczenia czy przedlift / polift, czy 1.8 / 2.0. Najważniejsze, to znaleźć auto doinwestowane, które ma już za sobą naprawę korodującej karoserii. Z racji wieku i przebiegów nie ma się co spodziewać nadmiernej bezawaryjności. Auto wbrew pozorom jest nieco skomplikowane, niektóre części drogie.
3,3
~Tadzenty
Mazda 626 V
Hatchback 2.0 DITD 90KM 66kW
Samochód bardzo przeciętny, praktycznie pod każdym względem. Wygląd zewnętrzny wyjątkowo nudny, wtapiający się idealnie w otoczenie. Podobnie jeśli chodzi o wnętrze, szaro-popielate, bardzo trwałe, ładnie spasowane i nietrzeszczące, ale wręcz depresyjne. Osiągi znów bardzo przeciętne, wytrzymałe sprzęgło i skrzynię biegów okupujemy strasznym hałasem w środku. Jedyne co nam pozostaje to głośno nastawione radio, od którego ostatecznie i tak bolą uszy. Silnik niby wytrzymały, ponoć niezawodny. W moim egzemplarzu poprzedni właściciel musiał wymieniać wtryski, ja z kolei regenerowałem rozrusznik, w obu przypadkach samochodu oczywiście nie można było odpalić. Elektryka również miała być mocną stroną, podobnie jak bezawaryjność w kwestii drobiazgów, tymczasem samochód kupiłem już z awarią wysuwanej anteny, częściowo niesprawnym centralnym zamkiem i z tylko jedną, grającą stroną głośników. Części zamienne dostępne i cenowo do przyjęcia. Największym problemem jest straszliwa korozja, atakująca zarówno elementy konstrukcyjne pod spodem auta jak i blachy nadwozia. Uwaga zwłaszcza na zapiekające się zaciski hamulców. Komfort podróży również na średnim poziomie, siedzi się stosunkowo nisko, z tyłu dość wygodnie na długiej trasie jadą tylko dzieci, pod warunkiem że jest ich dwójka. Z przodu przestrzeni jest trochę więcej. Zimą nagrzewa się długo, klimatyzacja jest średniowydajna, albo u mnie coś było uszkodzone, choć testy szczelności układu niby nic nie wykazały. Widoczność też przeciętna, z uwagi na długość samochodu w mieście nie zaparkujemy wszędzie. Mocno na plus jest niskie spalanie i dość duży choć płytki bagażnik, jednak nadwozie typu liftback uniemożliwia wsadzenie nieco wyższych przedmiotów. Reasumując nie kupiłbym ponownie tego modelu, bo jest straszliwie nudny i przeciętny, przy tym głośny i gnijący. Nie oferujący ani dobrego komfortu, ani przestrzeni użytkowej, pomimo sporych rozmiarów. Przyzwoite jednostki napędowe i dobrze spasowane wnętrza znajdziemy też w wielu innych samochodach.

Raporty spalania Mazda 626 V

Liczba raportów: 446
Średnie spalanie dla Mazda 626 V
7,7 – 11,6
l/100 km
5,9 – 6,9
l/100 km
9,0 – 13,5
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

9,3
Mazda 626 V
Hatchback 2.0 115KM 85kW
Jak na takie gabaryty auta przyzwoicie. Komputer pokazuje bardzo dokładnie spalanie benzyny trzeba doliczyć jeszcze około 20 % i mamy lpg. Jak na swoje rozmiary i silnik autko bardzo ekonomiczne. W mieście jadąc normalnie w 10l LPG można się spokojnie zmieścić (jeżdżę cały czas z włączoną klimatyzacją). Dzięki długim przełożeniom w skrzyni w trasie diametralnie spalanie spada. Rekord: 6,5 - 7 L PB / 7,8 - 8,5 LPG jazda do 120 km/h/. Polecam proste i tanie auto w eksploatacji. Minusem jest to, iż auto zaczyna powoli korodować no ale cóż 20 lat robi swoje :)
7,9
Mazda 626 V
Hatchback 2.0 115KM 85kW
Witam po dłuższej przerwie. Mamy Styczeń 2015 swoją Mazdę 626 kupiłem w Maju 2013 , na razie przejechałem ponad 38000 km i jestem z Mazdy 626 GF bardzo zadowolony. Spalanie jest takie jak pisałem kiedyś czyli w 750 000 mieście przy włączonej klimatyzacji 11 litrów , w trasie około 7 litrów , średnie 50km miasto 50km trasa około 9 litrów na 100km. Instalacji gazowej nie mam i raczej nie będę miał. Na razie przez ponad półtora roku nie miałem żadnej awarii , jedno co robię to systematycznie wymieniam olej , filtry , płyny i hamulce. Ja zamiast "okazyjnie" kupić jakieś autko z 2004 roku kupiłem troszkę w starszym nadwoziu ale w super stanie Mazdę 626 z 2002 roku , jestem bardzo zadowolony i szczerze polecam to autko innym. Na ten moment Mazda 626 2.0 benzyna z roczników 2001-2002 kosztuje od 5000 do 11500 złotych , lepiej trochę dołożyć i kupić te w bardzo dobrym stanie ale później spokojnie jeździć i spać. Ja tak zrobiłem i nie żałuję tego.
8,1
Mazda 626 V
Hatchback 1.8 90KM 66kW
Autko mam od listopada 2016r. sprowadzony z Niemiec z 107tyś km. przebiegu z książką serwisową. Na razie tylko wymiana filtrów i oleju silnikowego. Na stacji diagnostycznej pan zaskoczony taka "jakością podwozia i amorków 78%". Auto śmiga jak marzenie. Spalanie jak na 20letni rocznik w trasie (z włączoną klimą na full) chyba nie najgorsza: 605km - 6,3L/100km (benzyna) w tym kilkukrotne ponad 35min. postoje na" remonty dróg" jak to u nas w wakacje to chyba całkiem spoko.

Usterki Mazda 626 V

Liczba wpisów: 40
Wymiana rozrządu instalacja gazowa
  • Mazda 626 V Sedan 2.0 115KM 85kW 1997-2002
  • lpg
Mam pytanie dotyczące rozrządu. Posiadam Mazdę 626 V sedan 2.0 115KM 2002 z zamontowaną instalacją LPG. Jestem już po wymianie rozrządu i na spisie przeprowadzonych napraw jest usługa "Wymiana rozrządu instalacja gazowa". Ciekawi mnie fragment "instalacja gazowa" - czy to znaczy, że coś robili w instalacji gazowej? Rozrząd ma coś wspólnego z rodzajem paliwa? Czy może wymienili mi nie to, co chciałem? Fakt - wydaje mi się, że pedał gazu inaczej działa, nie czuję prawie, że go wciskam, jego zakres się zmniejszył, ale przyspieszenie takie same i się nie dusi na niskich obrotach.
Problem rozwiązany
1 komentarz
Silnik dymi na biało po wymanie oleju
  • Mazda 626 V Kombi 2.0 115KM 85kW 1998-2002
  • silnik
Witam, Zmieniałam ja olej razem z filtrem na dniach jakoś. od wymiany na drugi dzień tak zaczęła kopcić że głowa mała. co najlepsze dymi tylko jak jest ciepło bo jak wieczorkiem jak jest lekki przymrozek w sensie zimno to nie dymi. nie wiem o co chodzi wycieków nie ma a co chodzi o uszczelki moim zdaniem jest z nimi ok wszystko plam nie ma pod autem na niebiesko nie dymi raz czy dwa zadymiła bezpośrednio na drugi rozruch po wymianie. przez moment był dymek niebieski potem się zrobił biały i taki został i bardzo dużo go jest. śmierdzi trochę dym ale nie benzyną tylko takimi typowymi spalinami nie że zatyka ale czuć te spaliny. nie wiem może coś z komputerem jest że robi złą mieszankę czy co ale jak ktoś miał kiedyś podobnie niech zapoda o co chodziło będę wdzięczna pozdrawiam
Problem rozwiązany
1 komentarz
falowanie obrotow silnika
  • Mazda 626 V Kombi 2.0 115KM 85kW 1998-2002
  • silnik
silnik zimny ssanie obroty ok podczs jazdy kiedy silnik się nagrzeje przy zatrzymywaniu się obroty falują 200-1200 pomagało przgazowanie silnika teraz juz nie kolejny dziwny objaw obroty spadaja i gaśnie silnik podczas wciskania pedału sprzęgła nie wrzucając nawet biegu wymienilem cewke zapłonu kable czujniki wałków świece czyscili przepustnice i nic żaden mechanik w kaliszu nie potrafi mi pomóc ja podejrzewam jakiś czujnik lub przewody związane z podciśnieniem komputer nic nie wkazał proponują mi wymine silniczka krokowego sondy lambdy ale ile moą szukać co wymienie jakąs częśc to itak nic nie pomaga może ktoś miał taki problem prosze o pomoc bo niedługo pół częsci wymienie .
Problem rozwiązany
4 komentarze

Opinie o instalacjach LPG

Liczba wpisów: 20
4,8
Mazda 626 V
Hatchback 1.8 100KM 74kW
homologacja: F H.U..CZAKRAM.
instalacja: BRC
przebieg: 110 tys. km
użytkowana przez: 120 tys. km
Instalacja robiona w Krakowie na Politechnice koło AWF-u,z której jestem zadowolony. Po montażu idealnie wszystko gra, z czasem może trochę mniej równo silnik pracuje, ale jak na razie nie ma raczej potrzeby niczego robić z instalacją. Spalanie- na początku 8-9 l/100, teraz 9-10 l/100. Dlaczego? Być może instalacja się już nieco zużyła, 120 tys. robi swoje (listwa?), ale...
4,5
Mazda 626 V
Sedan 1.8 90KM 66kW
instalacja: AC STAG 300 - plus
przebieg: 130 tys. km
użytkowana przez: 20 tys. km
No wiec tak, instalacja musi być koniecznie sekwencyjna, ja w swoim zdecydowałem sie na STAG 300+ (Zubożanie na poziomie 39%-do 50%), listwa wtryskowa generalnie obojetna (na forach naczytacie sie zapewne zeby brac jakas droga ale w przypadku tego modelu nie ma to znaczenia), reduktor tomasetto (nie ten najsłabszy, koniecznie wymuscie mocniejsza wersje). Przed zalozeniem...
4,8
Mazda 626 V
Hatchback 1.8 100KM 74kW
homologacja: F H.U..CZAKRAM.
instalacja: BRC
przebieg: 110 tys. km
użytkowana przez: 140 tys. km
Tym autem jeździłem na gazie przez 140 tys km ( i nadal jeździ). Niewielkie zużycie gazu (9 l/100)i benzyny (0,7 l/100), po 4-5 latach użytkowania zużycie gazu: 10 l/100. Wcześniej jeździłem na gazie, też BRC, też Czakram, fiatem UNO przez ok 100 tys km. I również było OK.
Mazda 626 V