Po raz pierwszy zaprezentowany został na tegorocznej wystawie w Genewie i już powoli zbliża się jego debiut rynkowy. W polskich salonach francuskiej marki pojawi się na początku przyszłego roku z cennikiem startującym od kwoty 75 tys. zł.
Nowa generacja Scenica, a także jego większej odmiany Grand, to całkowicie nowa wizja rodzinnego minivana, zwłaszcza, jeśli chodzi o design jego nadwozia. Nie mamy już do czynienia ze stonowaną stylistyką, a z dużo bardziej atrakcyjnymi kształtami. W porównaniu do poprzednika nieco zmieniły się również proporcje nadwozia, które zbudowane została na nowej platformie CFM, tej samej, którą wykorzystano przy nowej generacji Megane.
Naturalnie czwarta generacja Scenica ma również wieść prym pod względem funkcjonalności oraz praktyczności. Model ten dysponuje na przykład największą objętością dostępnych w kabinie schowków oraz największą przestrzenią ładunkową w swoim segmencie. Nabywcy z pewnością docenią również liczne możliwości aranżacji wnętrza, jego przestronność, dzięki której podróż, nawet na długich odcinkach, nie powinna być zbyt męcząca.
Gama silnikowa nowego Scenica będzie się składać z dwóch jednostek benzynowych oraz sześciu wysokoprężnych, w tym pojawi się wariant wyposażony w technologię Hybrid Assist. Moc nowego francuskiego minivana będzie się wahać od 95 do 160 KM.
Jak przystało na nowoczesny model na wyposażeniu nie zabraknie także nowoczesnych rozwiązań technologicznych, w tym pojawi się aktywny system wspomagania nagłego hamowania z funkcją wykrywania pieszych, dostępnym dla wszystkich poziomów wyposażenia.
Nowy Renault Scenic w polskich salonach francuskiej marki pojawi się w styczniu. Bliżej tej daty poznamy zapewne dokładną specyfikację wyposażeniową oraz ceny tego minivana. Jak na razie Francuzki zdradzili jedynie cenę, od której będzie się zaczynać cennik modelu. Za wersję Life Energy z benzynowym silnikiem Tce o mocy 115 KM trzeba będzie zapłacić co najmiej 75 000 zł.