Najmocniejsza odmiana Nissana GT-R, przygotowana przez specjalistów z działu Nismo, wchodzi właśnie do sprzedaży na polskim rynku. Za 600-konne coupe trzeba zapłacić co najmniej 775 tys. zł.
Nissan GT-R Nismo ma pod maską turbodoładowaną jednostkę V6 o pojemności 3,8 litra, która generuje 600 KM maksymalnej mocy, tj. o 30 KM więcej od najmocniejszej dotychczas wersji sportowego Nissana. Napęd przenoszony jest na koła obu osi za pośrednictwem dwusprzęgłowej, 6-stopniowej przekładni, która posiada łopatki przy kierownicy do zmiany przełożeń. 6-cylindrowa jednostka benzynowa posiada dwie turbosprężarki o dużej przepustowości i średnicy - identyczne jak w wyścigowych autach startujących w serii GT3.
Stylistyka wariantu Nismo nawiązuje do odświeżonego designu modelu GT-R. Mamy więc zmienioną przednią część nadwozia, jednak w tym modelu przedni zderzak wykonany jest w całości z włókna węglowego. Lepsze chłodzenie silnika zapewnić ma powiększona krata wlotu powietrza.
Zmiany stylistyczne mają poprawić przy okazji przepływ powietrza wokół samochodu i wytworzyć większą siłę dociskającą, a jednocześnie skierować strumień powietrza wokół nadkoli w sposób poprawiający charakterystykę aerodynamiczną pojazdu.
Wszystkie zmiany zostały przeprowadzone w celu poprawy właściwości jezdnych oraz osiągów. Potwierdzają to krótsze czasy pokonywania slalomu i zakrętów – w obydwu przypadkach wynik względem poprzedniej wersji został poprawiony o prawie 2%.
Przy okazji zmian zmodyfikowano również wnętrze wersji Nismo. Jest ono teraz bardziej luksusowe. Zmodyfikowaną deskę rozdzielczą, kierownicę i środkowy podłokietnik pokryto alcantara. Wyłącznie w wersji Nismo dostępne są kubełkowe fotele Recaro z włókna węglowego pokryte skórzaną tapicerką z czerwonymi wstawkami z alcantary.