Debiutująca pod koniec roku Toyota Prius w wersji plug-in będzie jeszcze bardzie ekologiczna dzięki zastosowaniu baterii słonecznych na dachu aut. Druga generacja jedynej jak dotąd w ofercie Toyoty ładowanej z gniazdka zużyje w ten sposób mniej paliwa i będzie mogła pokonać dłuższy dystans w trybie elektrycznym.
W cenniku Toyoty Prius plug-in pojawią się panele fotowoltaiczne montowane na dachu auta (choć nie wiadomo jeszcze, czy w standardzie, czy jako opcjonalne wyposażenie), które ograniczą zużycie paliwa o kolejne 10%. W ten sposób jeden z najbardziej ekologicznych samochodów na świecie stanie się jeszcze bardziej wydajny. Baterie fotowoltaiczne ładują akumulatory nawet w czasie postoju i zmniejszają zużycie paliwa o około 10%, wydłużając czas jazdy w trybie elektrycznym.
Panele słoneczne będą nie tylko zmniejszą spalanie i wydłużą zasięg auta w trybie elektrycznym, ale także zasilą urządzenia wewnętrzna, takie jak system multimedialny, nawigacja, klimatyzacja, elektryczne szyby czy światła. Koji Toyoshima, główny inżynier Priusa i Priusa Plug-in Hybrid, zapowiedział, że Toyota ma w planach wprowadzenie fotowoltaiki także do innych aut hybrydowych marki.
Wersja Priusa z panelami słonecznymi pojawi się na początku na rynku japońskim oraz europejskim. Na razie nie ma planów, by wprowadzić taką wersję Priusa również i do Stanów Zjednoczonych. Przyczyną są bardziej restrykcyjne normy bezpieczeństwa na rynku amerykańskim. Szklane panele słoneczne mogłyby bowiem stwarzać większe niebezpieczeństwo obrażeń w przypadku dachowaniu samochodu.
Toyota jednak zapowiedziała, iż pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Jeszcze za życia rynkowego tej edycji Priusa mają pojawić się wzmocnione panele słoneczne, które będą spełniać amerykańskie normy bezpieczeństwa.