W sieci zaczynają krążyć nowe informacje na temat Volkswagena T6, który pojawi się na rynku najprawdopodobniej już w 2015 roku. Sprawdźmy, czego możemy się spodziewać po nowym dostawczaku z Wolfsburga.
Zdaniem Autobild, najnowsza generacja modelu będzie mocno powiązana ze swoim poprzednikiem. Volkswagen T6 będzie zbudowany na bazie modelu T5 z wieloma zapożyczeniami zarówno technicznymi, wyposażeniowymi jak i stylistycznymi.
Mówi się, że celem cięcia kosztów, nowy Volkswagen T6 będzie wyposażony w systemy elektroniczne i infomedialne zapożyczone z Golfa i Passata. Rzecz jasna oferta silnikowa nie została jeszcze potwierdzona, ale zapewne znajdzie się w niej 2,0-litrowa jednostka benzynowa o mocy 224 KM oraz 2,0-litrowy diesel generujący 231 KM.
W standardzie będzie napęd na przednią oś, ale w opcji pojawi się także napęd na obie osie. Wszystko brzmi jak prezentacja ewolucji, a nie nowej generacji, ale do tego przyzwyczaił nas producent z Volfsburga. Nowy Volkswagen T6 będzie czerpał elementy wizualne z koncepcyjnego modelu e-Co-Motion. Najciekawsze i najodważniejsze zabiegi będą porzucone, ale kilka elementów z przodu i z tyłu zostanie przeniesionych do produkcyjnej wersji.