Jeszcze kilka lat temu takie połączenie - praktycznego SUV-a, eleganckiego coupe z mocarnym silnikiem - było nie do pomyślenia. Dziś w poszukiwaniu nowych klientów coraz częściej tworzy się takie nietypowe kombinacje. Czy Mercedes-AMG GLC 43 4Matic Coupe zdoła zyskać uznanie klientów?
Sportowe SUV-y stają się dziś coraz popularniejsze i nie jest to domena wyłącznie Mercedesa. Takie mamy wymagania rynku, że z jednej strony niemal wszyscy chcą przestronnych, funkcjonalnych i wszechstronnych aut, czyli coraz popularniejszych SUV-ów i crossoverów, a z drugiej wciąż są tacy kierowcy, którzy do tego nie mogą się obejść bez mocnych silników, zapewniających osiągi na odpowiednim poziomie.
I Mercedes wychodzi z taką ofertą do swoich klientów. Mercedes GLC Coupe jest kolejnym SUV-em, który został zmodyfikowany przez specjalistów z Affalterbach.
Najważniejszym elementem jest tu naturalnie silnik, jaki trafił pod maskę tego modelu. Jest to znana z innych modeli 3-litrowa, podwójnie doładowana jednostka V6, która rozwija moc 367 KM (w zakresie 5500-6000 obr/min) i maksymalny moment obrotowy 520 Nm (2500-4500 obr/min). Silnik współpracuje z 9-stopniową przekładnią 9G-Tronic, która przenosi napęd na koła obu osi (31 proc. na przód, 69 proc. na koła tylnej osi).
Zmiany objęły również i inne podzespoły układu napędowego. Zmodyfikowano układ kierowniczy, pojawiło się sportowe zawieszenie (pneumatyczne Air Body Control), wzmocniono hamulce (tarcze 360 mm z przodu z 4-tłoczkowymi zaciskami oraz tarcze 320 mm z tyłu), zaś rozmiary felg mogą sięgać od 19 do 21 cali.
Naturalnie nie zabrakło również układu Dynamic Select, który oferuje pięć trybów jazdy, zmieniających ustawienia najważniejszych elementów układu napędowego. Kierowca może szybko zmienić charakterystykę auta od ekologicznego (Eco), poprzez komfortowe (Comfort), aż po sportowe (Sport i Sport+). Do tego istnieje jeszcze możliwość indywidualnych ustawień (Individual).
Najnowszy produkt AMG będzie osiągał prędkość w czasie 4,9 s, a maksymalnie rozpędzi się do 250 km/h. Średnio spalać będzie przy tym 8,4 l/100 km.
Choć to parametry silnika i osiągi odgrywają najważniejszą rolę w tym modelu, to jednak będzie się on również wyróżniał na zewnątrz jak i w kabinie. W stosunku do standardowego GLC Coupe nieco zmodyfikowano zderzaki i spojlery, pojawił się inny grill, zaś w tylnej części nadwozia uwagę przyciągają dwie podwójne końcówki układu wydechowego. Wewnątrz zachowano sportowy styl. Z ciemną kolorystyką kontrastują aluminiowe wstawki oraz czerwone przeszycia oraz pasy bezpieczeństwa w tym samym kolorze.
Mercedes-AMG GLC 43 4Matic Coupe oficjalnie zaprezentowany zostanie pod koniec września na wystawie w Paryżu. Niedługo potem dealerzy niemieckiej marki rozpoczną przyjmowanie zamówień na ten model, który fizycznie pojawi się w ofercie pod koniec tego roku.