Podczas gdy Lamborghini powoli odsuwa Gallardo do lamusa, na torach w 2013 roku "stary" model będzie miał szansę jeszcze powalczyć o zaszczyty i chwałę. Ponadto włoska marka od jakiegoś czasu nie uczestniczyła w większych imprezach motoryzacyjnych. Czy Lamborghini Gallardo GT3 FL2 to zmieni?
Po niedługim rozbracie ze sportami motorowymi, producent z Sant'Agata postanowił powrócić w wielkiej chwale. Najnowszy model Lamborghini Gallardo GT3 FL2 to pierwszy krok w pięcioletnim programie dotyczącym sportów motorowych. Auto zostało stworzone w oparciu o najnowszą odsłonę Gallardo na rok modelowy 2013 we współpracy z firmą Reiter Engineering.
Niemiecka firma już od dłuższego czasu współpracuje z Lamborghini przy opracowywaniu wyścigowych modeli. Współpraca nie jest bezsensowna, gdyż od jej rozpoczęcia auta włoskiej firmy zdobyły 199 zwycięstw oraz 350 miejsc na podium. A jak prezentuje się najnowszy owoc tej długoletniej kooperacji?
Lamborghini Gallardo GT3 FL2 dostało między innymi "24-godzinny" układ hamulcowy, co oznacza że tarcze są bardzo odporne na przegrzanie. Oprócz tego zadbano o lepsze chłodzenie silnika oraz niższe zużycie paliwa, co nawet w wyścigach jest bardzo ważne pod wieloma względami. Nadwozie dostało nowy przedni splitter oraz przeprojektowany dyfuzor z tyłu. W porównaniu do ostatniego modelu Gallardo GT3, najnowsza odsłona jest o 25 kilogramów lżejsza.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że możemy ogłosić minimum 5-letnią współpracę z firmą Reiter Engineering, naszym wyłącznym partnerem w rozwoju samochodów Lamborghini Gallardo GT3 FL2." - powiedział CEO Lamborghini, Stephan Winkelmann. "Będziemy brać udział w wyścigach w Europie i Azji w 2013 roku, zaś w 2014 roku rozszerzymy wpływy również w Stanach Zjednoczonych."
Pierwsze dostawy Lamborghini Gallardo GT3 FL2, który kosztuje około 320 tysięcy euro rozpoczną się już w marcu tego roku. Odbiorcami będą zespoły wyścigowe przystępujące do serialu Lamborghini Blancpain Super Trofeo Endurance Series oraz Italian GT3.