Volvo z pewnością nie ma takiego rozmachu jak Volkswagen, Audi czy BMW w ilości produkowanych modeli oraz prezentowanych nowości, ale każdy model, który ma wejść do produkcji jest dopracowany przez Szwedów w najdrobniejszym szczególe. Już wkrótce w ofercie może pojawić się bardzo ciekawa pozycja - Volvo S100.
Volvo S100 będzie prawdopodobnie topową limuzyną szwedzkiego producenta - takim przedłużonym i mocno doposażonym modelem S80 kolejnej generacji. Ciekawostką i być może pewną wadą jest fakt, że nowość będzie produkowana w Chinach i być może będzie to miało związek ze słabą dostępnością na Starym Kontynencie. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie.
Wiadomo, że model powstanie na mocy współpracy Volvo z chińską firmą Geely. Po dość długiej przerwie i bezowocnych rozważaniach o tym, czy auto w ogóle powinno powstać, a jeśli tak, to w jakiej formie, obaj producenci wreszcie doszli do porozumienia. Wiemy również, że ambicje związane z Volvo S100 są bardzo śmiałe i ciężkie do realizacji.Flagowa limuzyna szwedzko-chińskiej produkcji ma konkurować z rynkową elitą, czyli Mercedesem Klasy S, Audi A8 oraz BMW Serii 7. Model, tak jak wspominaliśmy na początku, ma bazować na rozszerzonej platformie z Volvo S80 kolejnej generacji. Produkcja ma się odbywać w nowej fabryce Volvo w Chengdu. Obaj producenci jeszcze nie ustalili, kiedy i gdzie nowość będzie sprzedawana.
Jeśli chodzi o konkrety, Volvo S100 będzie o wiele bardziej komfortowe i luksusowe w porównaniu do oferowanego w Chinach Volvo S80L. Oczywiście wraz ze wzrostem komfortu wzrośnie również cena, ale nie w tym widać problem. Problemem będzie ściągnięcie klientów prestiżowych marek i zachęta do zakupu modelu stworzonego częściowo przez Geely. Czy to się uda?
Fot. Volvo Coupe Concept