Owszem, dla każdego kto ma wolne 22 500 euro na koncie i bardzo chce startować w rajdach samochodowych. Toyota Yaris R1A to niewielki samochód rajdowy o skromnych osiągach i dość przystępnej, jak na tego typu auta cenie. Czy to odpowiedni model startowy dla początkujących?
Wydaje się, że tak. Toyota Yaris R1A to dość dobra alternatywa dla początkujących kierowców, którzy za stosunkowo niewielkie pieniądze chcą spróbować swych sił i pokazać się na rajdowych odcinkach specjalnych. Niewielkie autko rajdowe zadebiutuje już wkrótce, na dziewiątej rundzie serialu WRC. Impreza ADAC Rajd Niemiec odbędzie się już w przyszłym tygodniu od 24 do 26 sierpnia.
Początkowo debiut nie będzie nadto imponujący i porywisty. TMG (Toyota Motorsports GmbH) Yaris R1A wystartuje jako tak zwany "Zero Car". Co to oznacza? Tak jak przedskoczek sprawdza warunki na skoczni, tak samo mała Toyotka przejedzie trasę przed wszystkimi zawodnikami i sprawdzi, czy wszystko jest w porządku. Nie będzie to co prawda tempo rajdowe, ale niedzielni kierowcy nie mają czego tam szukać.
Być może nie jest do imponujący sposób na debiut w serialu WRC, ale już w przyszłych imprezach Yariska będzie mogła startować w grupie aut R1A, czyli pojazdów lekko zmodyfikowanych z silnikami o pojemności 1,4-litra. W Toyocie Yaris R1A znajdziemy wyścigowy układ wydechowy, ciasno zestopniowaną skrzynię biegów oraz sportowe zawieszenie z możliwością regulacji.
Oczywiście we wnętrzu nie znajdziemy ciekawych dodatków - panuje tam spartańska atmosfera z klatką bezpieczeństwa na czele oraz zestawem przeciwpożarowym. W bagażniku znajdziemy zbiornik paliwa, zaś na desce rozdzielczej znany wszystkim maniakom sportów motorowych awaryjny wyłącznik wszystkich układów w aucie. Koszt takiego auta to około 22 500 euro.
Źródło: Carscoop