Wczoraj wspominaliśmy o sportowych planach Volvo związanych z wersją Polestar, dziś informacja z drugiej strony frontu - ekologia i oszczędności. Już w 2016 roku oferta silnikowa rozszerzy się o trzycylindrowe propozycje.
Szef działu silnikowego Derek Crabb powiedział, że już wkrótce do oferty Volvo wkroczą nowe jednostki trzycylindrowe. Na razie nie wiadomo ile ich będzie oraz w jakich konfiguracjach, ale wiemy, że pierwszy w kolejności będzie silnik benzynowy i pojawi się on w ofercie na początku 2016 roku. Wiadomo również, że będzie to pojemność 1.5 litra. A jakie modele dostaną nowy silnik?
Zapewne miłośnicy Volvo nie będą zachwyceni, ale nowa 1.5-litrowa jednostka trzycylindrowa w pierwszej kolejności trafi pod maski modeli S60 oraz V60, zaś w terminie późniejszym będzie to między innymi model XC60. Mamy nadzieję, że będzie to również propozycja dla mniejszych modeli tj. V40. Swoją drogą producent twierdzi, że będzie to również pierwszy krok w kierunku hybryd.
"Wydaje się, że model S60 to maksimum, do czego nadaje się ten silnik. Nie jest planowane oferowanie go w wyższych modelach, gdyż w tym przypadku nie chodzi o moc, ale o większy moment obrotowy i oszczędność." - powiedział Derek Crabb. Faktycznie, nie wiem kto chciałby jeździć dużą i komfortową limuzyną z trzycylindrowym silnikiem pod maską. Crabb powiedział również, że w planach są modyfikacje jednostek z serii Drive-E.