W ostatnich dniach w sieci pojawiło się mnóstwo ciekawych informacji na temat zmian w stawce rajdowych zespołów na przełomie najbliższych 2-3 lat. O ile starty Fiata 500 w serialu WRC są jeszcze w fazie planów, tak prace nad projektem Toyota Yaris WRC są w zaawansowanej fazie.
Swoją drogą rajdy WRC wchodzą w bardzo nietypową fazę. O ile kilka, lat temu, na początku XXI wieku w rajdach królowały duże sedany oraz hatchbacki, tak teraz w najwyższej klasie WRC pojawia się coraz więcej modeli z segmentu B. Wyobraźmy sobie Fiata 500 WRC - krótkie nadwozie, mocny silnik, napęd na cztery koła, niewielka masa.
Z jednej strony te samochody mogą śmieszyć konserwatywnych fanów, z drugiej zaś wprowadzają nutę szaleństwa sprzed wielu lat, w których królowała Grupa B. Miejmy nadzieję, że za kilka lat regulamin FIA nie wprowadzi obowiązkowych silników elektrycznych lub spalinowych o pojemności do 1,2-litra i mocy maksymalnej 150 KM. Chociaż wszystkiego możemy się spodziewać.
Wracając do sedna tematu, już pod koniec 2014 roku lub na początku 2015 zadebiutuje Toyota Yaris w specyfikacji WRC. Nie jest to wielkie zaskoczenie, gdyż Toyota ma ogromne doświadczenie w rajdach potwierdzone wieloma sukcesami. Co więcej, już niedługo zobaczymy pierwsze efekty powrotu, gdyż na rajdowych trasach zobaczymy model GT 86 w niższej specyfikacji.
Obecnie informacje oficjalne są bardzo ograniczone, choć zgodnie ze specyfikacją na dzień dzisiejszy, fabryczna Toyota Yaris WRC powinna dostać turbodoładowany silnik o pojemności 1,6-litra i mocy około 300 KM. Warto również wspomnieć, że rajdowa Yaris w specyfikacji S2000 już pojawiała się na trasach, choć przyszła wersja będzie z pewnością zupełnie inna.