W przypadku Alfy Romeo w większości przypadków musimy emocjonować się zapowiedziami. Rzeczywistość nie jest już tak imponująca, gdyż na wszystkie plany i obietnice musimy czekać. Bardzo długo.
Bardzo długo czekamy na zapowiadaną i przekładaną wielokrotnie Giulię. Alfa Romeo już od wielu lat obiecuje, że "już niedługo" pokaże ostateczną wersję produkcyjną. Oczywiście wybaczamy Alfie Romeo to spóźnienie, tak samo jak wybaczamy spóźnienie pięknej kobiecie, ale to już naprawdę przestaje być przyjemne i ciekawe. No ale cóż. Czekamy dalej.
A czekać możemy między innymi na model Alfa Romeo Giulia GTA, który zdaniem włoskich wizjonerów pobije do cna między innymi BMW M3 czy też Mercedesa C 63 AMG. A o czym mowa? Otóż Alfa Romeo Giulia GTA, której jeszcze na oczy nie widzieliśmy, ma posiadać agresywny przedni zderzak, maskę z wlotami powietrza oraz ukryte tylne klamki.
Na chwilę obecną możemy sobie jedynie wyobrazić wygląd. Podobne wyobrażenia możemy mieć w odniesieniu do 3-litrowego silnika V6, który zdaniem plotek i nieoficjalnych informacji ma mieć nawet 520 KM. Napęd ma trafiać na tylne koła za pośrednictwem dwusprzęgłowej skrzyni automatycznej oraz dyferencjału o ograniczonym poślizgu. Potencjalne przyspieszenie od 0 do 100 km/h ma zająć mniej niż 4 sekundy.