Nie tylko Europie, ale i w Południowej Afryce, gdzie jak widać również jest spore grono amatorów stylu a'la Aston Martin. Niestety chętni muszą się spieszyć, gdyż produkcja została ograniczona do zaledwie 200 egzemplarzy.
Auto pojawi się na kilku rynkach w Europie oraz Południowej Afryce i jest określone jako "najładniejszy model z najszybszych aut". Warto wspomnieć, że Aston Martin Lagonda Taraf trafił do sprzedaży pod koniec ubiegłego roku na Bliskim Wschodzie i spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że panowie z marketingu postanowili nieco rozszerzyć wpływy na nowe rynki.
Wśród szczęśliwców, którzy będą mogli zakupić ten model są bogaci mieszkańcy Wielkiej Brytanii czy też Niemiec, dlatego też Aston Martin Lagonda Taraf będzie dostępny zarówno z kierownicą po prawej, jak i po lewej stronie. No dobrze, ale co napędza tą nietypową limuzynę?
Pod maską mamy silnik 6.0 V12 o mocy 550 KM, który potrafi rozpędzić Lagondę do 281 km/h. Należy pamiętać, że samochód składany jest ręcznie, posiada nadwozie z włókna węglowego, możliwość niemal dowolnej personalizacji wnętrza wg. zachcianek klienta i wiele innych ciekawych dodatków. A jak Wam podoba się Aston Martin Lagonda Taraf?