Już nie odmiana R a SVR będzie najostrzejszym wariantem Jaguara F-Type. Debiut 575-konnego sportowego coupe, a także wersji cabrio, będzie miał miejsce już za miesiąc podczas wystawy samochodowej w Genewie.
Za stworzenie tej najmocniejszej odmiany sportowego Jaguara odpowiedzialny jest dział Special Vehicle Operations, który stworzył m.in. limitowanego do 250 egzemplarzy F-Type'a Project 7. Teraz po raz pierwszy SVO wzięła na warsztat seryjny model.
Pod maską odmiany SVR pracuje ta sama 5-litrowa jednostka benzynowa V8, którą znajdziemy również w topowym do tej pory F-Type R. Tyle, że w tym przypadku inżynierowie brytyjskiej marki podkręcili jej moc o 25 KM, otrzymując w efekcie całkiem potężne stado 575 KM. Z 680 do 700 Nm zwiększył się również maksymalny moment obrotowy. Napęd na wszystkie koła trafia za pośrednictwem tej samej 8-stopniowej przekładni automatycznej.
W efekcie Jaguar F-Type SVR do pierwszej setki przyspiesza w 3,7 s, co jest wynikiem lepszym o 0,3 s niż w wersji F-Type R. Prędkość maksymalna SVR (coupe) wynosi równe 200 mph, czyli na nasze 322 km/h. To o 22 km/h więcej niż jest w stanie osiągnąć ustępujący topowy F-Type. Wersja z otwieranym dachem będzie o 10 km/h wolniejsza.
SVR będzie również nieznacznie się różnił od pozostałych wersji w gamie modelowej. Modyfikacje objęły zderzaki, większe są wloty powietrza, układ wydechowy oraz aktywny tylny spojler. Auto otrzymało 20-calowe felgi aluminiowe.