Maksymalizacja zysku - termin ten z pewnością dobrze jest znany przeciętnemu studentowi ekonomii, ale i każdemu właścicielowi czy zarządzającemu firmą. Można ją osiągnąć zwiększając sprzedaż, ale równie dobrze minimalizując koszty własne. Coraz częściej firmy obniżają koszty posiadania floty pojazdów, stawiając na auta hybrydowe.
– Coraz więcej firm sięga po samochody hybrydowe, doceniając m.in. niskie koszty eksploatacji czy wysoką wartość końcową samochodu po okresie użytkowania – podkreśla Mirosław Sochacki, szef działu sprzedaży korporacyjnej w Toyota Motor Poland. – Polska jest jednym z trzech państw w Europie, gdzie prowadzone będą testy nowego modelu Toyoty Prius przez klientów flotowych.
Auta hybrydowe cenione są przede wszystkim za swoje właściwości w miejskich warunkach, zwłaszcza w korkach, emitując mniej spalin, co jest bardzo korzystne zarówno dla właściciela pojazdu, jak i otoczenia. Coraz częściej życzliwym okiem w ich kierunku spoglądają firmy leasingowe. Jak przekonuje Jacek Jasiński, dyrektor departamentu w firmie Carefleet, cały rynek motoryzacyjny zmierza w kierunku samochodów bardziej oszczędnych i ekologicznych.
Carefleet podjął już decyzję o zakupie pierwszych Priusów, które na razie używane będą przez pracowników technicznych. Jak mówi Bartosz Olejnik z Carefleet, firma chce przekonywać małych i średnich właścicieli, że wybór takiego pojazdu jest opłacalny i przyszłościowy.
– Mamy dwa główne cele, które motywują nas do udział w tym projekcie. Pierwszy to poznanie produktu. Jak już produkt poznamy, to drugim celem jest wykorzystanie tego samochodu do propagowania idei samochodów hybrydowych w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Jest to o tyle ważne, że chcemy pokazać, że ekologia może iść w parze z ekonomią – przekonuje Olejnik.
Podobne cele dotyczące popularyzacji aut hybrydowych stawia sobie wypożyczająca samochody firma Panek. Według prezesa tego przedsiębiorstwa takie pojazdy, obok elektrycznych, będą niebawem podstawą motoryzacji.
– Mam nadzieję, że testy wykażą, że Prius jest autem niezmiernie ekonomicznym, dynamicznym i wygodnym – mówi prezes spółki Maciej Panek. – Na razie będziemy sprawdzać jego parametry, przekazywać samochód różnym osobom i zasięgać opinii. Jeżeli wszystko będzie dobrze, to jako pierwsi wprowadzimy auto do oferty.
Newseria