Już za kilka dni startuje 85. Międzynarodowy Salon Samochodowy w Genewie, więc ilość przecieków i wcześniejszych premier znacznie zmalała. Warto więc poświęcić chwilę i zwrócić uwagę na ciekawe auta koncepcyjne, np. Lexus LF-SA.
Oficjalny debiut auta koncepcyjnego odbędzie się zapewne już w pierwszych dniach prasowych genewskiego salonu, czyli 3-4 marca. Co prawda jest to tylko projekt, ale wydaje się, że Lexus ma spory apetyt na zdobicie segmentu A w klasie premium, a konkurentów jest w sumie niewielu. Nie jest to popularny segment, gdyż mało jest chętnych na malutkie auto w cenie samochodu z segmentu C lub nawet D, ale skoro jest tam luka, warto skorzystać z okazji.
Autko wygląda bardzo ciekawie, agresywnie i nietypowo, choć jest to oczywiście nieskrępowana księgowym kagańcem wizja stylistów. Jeśli jednak wyobrazimy sobie niewielki model z typowymi elementami Lexusa tj. skośne światła oraz wielki grill z przodu, zobaczymy oczami wyobraźni ciekawe auto, które będzie konkurowało między innymi ze Smartem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wersję produkcyjną modelu Lexus LF-SA zobaczymy już za kilka lat.