Już na zbliżających się targach w Genewie Seat zaprezentuje czwartą generację modelu Toledo. Będzie to co prawda koncept, ale wersja produkcyjna powinna być praktycznie identyczna. Auto trafi do sprzedaży najprawdopodobniej pod koniec tego roku.
Po dość nieudanym modelu trzeciej generacji Seat planuje zdobyć rynek niewielkich sedanów nowym modelem Toledo. Czy im się uda? Jeszcze zbyt wcześnie by cokolwiek wróżyć. Auto co prawda wygląda dość ładnie, ale czy to rewolucja? Szczerze mówiąc - nie.
Seat nowym modelem Toledo ma zamiar uderzyć w rynek niedrogich sedanów oraz... hatchbacków. Prezentowany model ma być alternatywą dla auta miejskiego, oferując większą przestrzeń bagażową oraz wyższy prestiż użytkowania. Seat chwali się, że pojemność bagażnika wynosi 500 litrów. Nie bardzo wiemy, czy jest to wynik godny chwalenia się.
Mierząc 4480 mm długości, nowe Toledo jest o 165 mm dłuższe od obecnego w ofercie modelu Leon. Auto ma 2600 mm rozstawu osi, zaś szerokość wynosi 1693 mm, czyli tyle samo co w Ibizie. Nadwozie auta ma być wyznacznikiem kierunku, w jakim ma podążać hiszpańska marka.
Nowe Toledo będzie bliźniaczym autem dla Skody Rapid zaprezentowanej na targach we Frankfurcie w zeszłym roku. Seat zapowiada, że auto będzie dostępne na rynku hiszpańskim w cenie 13-14 tysięcy euro.