Zazwyczaj odświeżone wersje teoretycznie ważnych dla producenta samochodów debiutują na wielkich salonach samochodowym, no chyba, że nie mają nic ciekawego do pokazania. Jak jest z Nissanem Micrą, który zadebiutował w Tajlandii?
Nissan Micra zadebiutował co prawda w Tajlandii, ale trafi na rynki całego świata, również do Europy i Polski. A co zmieniło się w czwartej generacji modelu, który w obecnej wersji jest z nami od trzech lat? Nie ma oczywiście rewolucji, ale dla wielu osób zmiany będą wystarczające.
Opis zmian zaczniemy jak zwykle od przedniej części. Modyfikacje są delikatne i kosmetyczne - poprawiono lampy, dodano nowy grill i przeprojektowany zderzak zarówno z przodu, jak i z tyłu. W ofercie można znaleźć także nowe wzory felg aluminiowych oraz kołpaków. Na deser dostajemy tylne światła LED.
Zmiany wewnątrz również są zachowawcze i ograniczają się do konsoli centralnej, zmienionych wywietrzników, przełączników i pokręteł. Zmieniono również grafikę na wskaźnikach i zegarach, zaś w ofercie pojawiły się nowe warianty kolorystyczne. Producent nie wspomniał o żadnych zmianach mechanicznych i technicznych w Nissanie Micra.