Jak zapowiedzieli, tak uczynili. 21 stycznia Opel miał ujawnić nieco więcej detali na temat koncepcyjnego modelu GT, który zadebiutuje w marcu w Genewie. Więcej może i zaprezentowali, ale wciąż niewiele z tego wynika.
Jeśli ktoś myślał, że już teraz poznamy dokładny wygląd współczesnej interpretacji Opla GT, jego podstawowe dane techniczne, to się grubo pomylił. Niemiecki koncern, wzorem wielu firm, postanowił stopniować napięcie przed oficjalną premierą bardzo, ale to bardzo powoli. Opublikowany teaser przedstawia bowiem niewiele.
Można jedynie dostrzec, iż koncepcyjny GT będzie miał ledowe światła o agresywnym kształcie, ogromne koła oraz podwójną końcówkę układu wydechowego z umieszczonym centralnie logo modelu.
Wciąż więc nie wiemy, czy koncepcyjny Opel GT będzie wprost nawiązywać do dwuosobowego coupe, które po raz pierwszy ujrzało światło dzienne w 1968 r. Oficjalna premiera zaplanowana została na 3 marca, ale zapewne Opel wcześniej będzie uchylał kolejne rąbki tajemnicy.
Wiemy natomiast, iż jest duża szansa, że produkcyjna wersja Opla GT pojawi się na rynku już w przyszłym roku. Sporo zależy od tego, jak prototyp zostanie przyjęty podczas genewskiej wystawy.