Segment niskobudżetowych aut wzbogacił się właśnie o dwie nowe propozycje. Na targach samochodowych w Paryżu światło dzienne ujrzała druga odsłona duetu Logan-Sandero.
Pierwszą rzeczą, jaka zwraca uwagę przy kontakcie z nowościami Dacii, okazuje się wygląd. Wszystko dlatego, że zarówno 4-drzwiowy Logan, jak i 5-drzwiowe Sandero przeszły bardzo udaną metamorfozę stylistyczną. Ta może nie zrobiła z rumuńskich aut piękności, ale sprawiła, że wreszcie nie mamy wrażenia obcowania z pojazdami poprzedniej epoki.
Kurację odświeżającą przeszły również wnętrza sub-kompaktowych Dacii, choć już na fotografiach widać, że nadal mogą odstraszać plastikami. Tym, co powinno przyciągnąć do środka, jest zestaw multimedialny Plug&Radio, który objął duży ekran, radio CD/MP3, gniazda USB i AUX oraz sterowanie w kierownicy.
Dacia Logan/Sandero II. generacji została przygotowana w czterech odmianach silnikowych - dwóch benzynowych i dwóch wysokoprężnych. Wśród nich uwagę zwraca szczególnie nowy 0,9-litrowy, 3-cylindrowy "benzyniak", który dzięki turbodoładowaniu osiąga 90 KM i spala przy tym 5,2 l/100 km.
Gamę jednostek benzynowych uzupełnia prosty, niewysilony silnik 1.2/75 KM, który zużywa tylko 5,9 l/100 km, a na dodatek będzie oferowany z instalacją LPG. Ofertę diesli stanowi 1,5-litrowy silnik dCi przygotowany w dwóch wersjach - 75- i 90-konnej. Zużycie paliwa tej jednostki ustalono na 3,8 l/100 km.
Dodajmy, że w ramach paryskiego debiutu nowego Logana i nowego Sandero, Dacia zaprezentowała publiczności model Sandero Stepway, czyli "uterenowionego" hatchbacka będącego tanią alternatywą dla małych crossoverów.