Czas przed wielkim salonem samochodowym jest jak czas przed gwiazdką. Wszyscy uwijają się jak w ukropie żeby zdążyć na ten wielki dzień, a miłośnicy motoryzacji są jak dzieci podglądający zapakowane prezenty. Rąbka tajemnicy odsłonił Renault pokazując pierwsze zdjęcia modelu Espace.
Warto było czekać? Warto, bo auto wygląda rewelacyjnie. Zapewne są to zdjęcia topowej wersji, ale nawet podstawowa nie straci tych pięknych przetłoczeń i lekko terenowego stylu. Zresztą taki był zamysł producenta, aby w nowej generacji rodzinny Espace miał coś z crossovera. To przecież takie modne... Choć tak naprawdę w tym przypadku nie ma się do czego przyczepić, bo tak obrana strategia stylistyczna wyszła na dobre.
Niestety na chwilę obecną dane dotyczące specyfikacji są znikome. Wiemy, że auto powstało na bazie nowej platformy podłogowej koncerny Renault-Nissan o nazwie CFM1, zaś pod maską pojawią się niewielkie i turbodoładowane jednostki napędowe. Nowy Renault Espace zadebiutuje na tegorocznym Salonie Samochodowym w Paryżu i wtedy poznamy - miejmy nadzieję - wszystkie szczegóły. A jak Wam podoba się francuska nowość?