To słowo "przyzwoitej" w tytule jest ironią. Ogromną ironią. No bo mówiąc o mocy 1200 KM, że jest przyzwoita to spora przesada. A taką właśnie siłą charakteryzuje się najnowszy Shelby Mustang 1000 S/C.
W zeszłym roku na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Nowym Jorku zadebiutował Shelby Mustang 1000 bazujący na modelu GT500. W tym roku producent postanowił podnieść nieco poprzeczkę i zaprezentować model Shelby Mustang 1000 S/C. A czym ten model może zaskoczyć? Tajemnica została już zdradzona we wstępie.
Zeszłoroczna wersja modelu była wyposażona w jednostkę napędową generującą 950 KM. W tym roku, producent postanowił rozwiercić silnik o pojemności 5,4-litra do 5,8-litra, zastosował wzmocnione tłoki i korbowody, jak również większą turbosprężarkę. Poprawiono również system chłodzenia aby utrzymać tego potwora w odpowiednim stanie.
Nie zabrakło również poprawionego zawieszenia oraz większego układu hamulcowego, który musi jakoś zatrzymać tego 1200-konnego Mustanga. Osiągi pozostają tajemnicą, nie wiadomo również czy ktokolwiek je przetestował - do odważnych świat należy. Do odważnych należy również cena - 154 995 dolarów za jeden ze 100 wyprodukowanych egzemplarzy Shelby Mustanga 1000 S/C.