Faktycznie, trzeba być wariatem, żeby radykalnie zmodyfikować stateczne i dość eleganckie kombi przeobrażając je w ulicznego rozbójnika i postrach autostrad (niemieckich). Takiego zadania podjęła się firma OK-Chiptuning, zaś na warsztat trafiła Skoda Superb Combi.
W konwencjonalnym zestawieniu, Skoda Superb Combi jest dużym, komfortowym i eleganckim samochodem rodzinnym, którym można udać się zarówno na daleki urlop, jak i na spotkanie biznesowe. Mało kto, jadąc takim autem, ma ochotę na wyścigi i szaleństwa na torze lub niemieckiej autostradzie. Jeśli jednak komuś w głowie harce i swawole, a w garażu stoi Superb Combi, powinien znaleźć kontakt z firmą OK-Chiptuning.
Tunerzy zaczynają przygodę od silników, które dostają spory zastrzyk mocy. Na przykład 2,0-litrowe TDI seryjnie posiada 170 KM oraz 350 Nm, zaś po kuracji wzmacniającej charakteryzuje się mocą 210 KM oraz momentem obrotowym na poziomie 435 Nm. Taki zabieg kosztuje 650 euro, zaś modyfikacja skrzyni DSG to wydatek 200 euro.
Nieco większy koszt związany jest z zakupem nowego zawieszenia firmy H&R (1145 euro) wraz z zestawem amortyzatorów i stabilizatorów (kolejne 485 euro). Warto zwrócić uwagę na 20-calowe felgi, które zostały zapożyczone z Audi A6 i prezentują się naprawdę świetnie. Na felgi nałożono opony Pirelli Z-Nero w rozmiarze 235/35 ZR20. Za dodatkową opłatą tuner naklei na nadwozie kilka aplikacji - akurat tego byśmy nie kupili. A jak Wam podoba się tak zmodyfikowana Skoda Superb Combi?