Mniej więcej przed miesiącem, przy okazji premiery Yarisa WRC, Toyota zapowiedziała wprowadzenie do sprzedaży również hot hatcha na bazie swojego miejskiego modelu. Japończycy słowa dotrzymali i oto znamy pierwsze dane, dotyczące najmocniejszej odmiany cywilnego Yarisa.
Choć trzeba przyznać, że poza dwoma zdjęciami, Toyota oszczędziła nam informacji na temat tej nowości. Wiadomo jedynie, iż oficjalna premiera będzie miała miejsce za dwa miesiące, podczas wystawy Geneva International Motor Show. Wiadomo również, że najmocniejszy Yaris będzie oferowany w wariancie trzydrzwiowym i że pod maską będzie skrywał 210-konne stado koni mechanicznych. Najprawdopodobniej będzie je generować 1,6-litrowy silnik benzynowy z turbodoładowaniem.
Jednak na potwierdzenie tej ostatniej informacji musimy jeszcze poczekać. Podobnie jak na szczegółowe dane, dotyczące pozostałych parametrów jednostki napędowej, jak i osiągów japońskiego hot hatcha. Niewiadomą są również inne szczegóły, dotyczące tej wersji Yarisa. Możemy się domyślać, że modyfikacje dotknęły zawieszenie, układ kierowniczy oraz hamulce.
Toyota obiecuje, że poliftingowa wersja Yarisa, która również zostanie pokazana w Genewie, będzie czerpała z niektórych rozwiązań, które pojawią się w topowej odmianie i będą miały wpływ na komfort jazdy oraz pewność w prowadzeniu auta.
Na stoisku Toyoty w Genewie nowy sportowy model zajmie miejsce obok prototypu, startującego w Rajdowych Mistrzostwach Świata, który zadebiutuje 19 stycznia w rajdzie Monte Carlo.