Obecnie ciężko na rynku znaleźć samochód, o którym można z czystym sumieniem powiedzieć "terenowy". Są auta uterenowione, udające terenówki lub jak one wyglądające. Mamy oczywiście wojskowe propozycje, ale nie każdy może sobie na nie pozwolić. Czy projekt ZAIRE jest szansą na wskrzeszenie tego segmentu?
Rzecz jasna ZAIRE to projekt futurystyczny, który prawdopodobnie nigdy nie trafi do produkcji, ale spoglądając na grafiki od razu możemy sobie przypomnieć liczne filmy science-fiction. Projekt 2035 ZAIRE to przede wszystkim auto mocno terenowe, które świetnie sprawdzi się w ekstremalnych warunkach i bardzo trudnym terenie.
Wygląd auta jest bardzo mocno futurystyczny i z pewnością nie nadaje się do jazdy po dzisiejszych drogach. Pojazd wygląda jak połączenie statku kosmicznego, czołgu i samochodu terenowego. Bardzo wysokie zawieszenie pozwala na brodzenie w rzekach i przejazd po terenach, o których nawet Hummer nie marzył.
To oczywiście przewidywania i zew przyszłości. Teoretycznie ZAIRE byłby pojazdem wykorzystywanym do wypraw w ciężkim terenie, na przykład Safari, zaś specjalne stanowisko na dachu stanowiłoby punkt obserwacyjny dla fotografa lub kamerzysty. Zawieszenie posada system poziomujący, który utrzymuje auto w poziomie nawet podczas jazdy po stromych zboczach.