Ocena kierowcy - Chevrolet Epica

Akluko, 12 lat temu

Silnik 2.0 16V 150KM 110kW

Rok produkcji 2008

Przebieg: 69 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Chevrolet Epica 2.0 16V 150KM 110kW 2006-2012 - Oceń swoje auto

3,85

9% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Przez pierwszy tydzień żałowałem, teraz już zapomniałem jak wyglądają inne pojazdy w środku więc jest znośnie. Na zewnątrz ludzie podziwiają piękno karoserii (które już miejscowo rdzewieje), wewnątrz jest szok pokolenia w ergonomii.

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak na diesel całkiem przyzwoicie. W mieście nie potrzebuję go cisnąć, na niskich obrotach nie ma mowy o zrywie. W porównaniu do 1.9TDI trzeba go mocniej wkręcić. 150 kucyków tylko na papierze - w rzeczywistości przy takiej masie w ogóle się tego nie czuje.

2,0

Skrzynia biegów

To już nie te czasy, że przekładnia od Stara. Lewarek lata we wszystkie strony, przełożenia czasem nie wchodzą i zestopniowanie dość marne.

3,0

Układ jezdny

Nie wiem jak poprzednio był użytkowany, ale po kolejnych 15 000 kilometrów w zawieszeniu już wszystko puka. Jest to może również wina kół 17\', ale w nadkolach zupełnie ich nie widać

Komfort

4,0

Widoczność

duże lusterka, fotochromatyczne wewnętrzne, nie ma problemów z cofaniem przy działających czujkach parkowania.

4,0

Ergonomia

Po przesiadce z japończyka i niemca poczułem się jak w innej epoce. Szacunek dla producenta, że tak historyczną deskę rozdzielczą produkował do 2011. To był SZOK! Taką ergonomię to mam w 25 Golfie Cabrio, tak dodatkowo nie ściemnia się radio przy włączonych światłach - co całkowicie eliminuje RDS w ciągu dnia.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

nie ma żadnych kłopotów - mnie cieszy jak szyby nie parują - i tu jest ok

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Tak jak przystało na duże wozidełko - jest dobrze. Fotele nie są może nadzwyczaj komfortowe - ale bez żadnych krytycznych uwag. Elementy skórzane, regulacje w wielu płaszczyznach (dlaczego tylko kierowcy) i można jechać w trasę.

4,0

Wyciszenie

Silnik słychać, świata nie. Ale stuki w zawieszeniu trzeba zagłuszać muzyką.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na taką masę to jest ok. Mogę porównać do Octavii 1.9TDI, gdzie spalanie było na podobnym poziomie. A to już świadczy, że różnica jest niewielka z korzyścią dla Epica. W mieście można zejść do 7 litrów, w trasie przy tempomacie to 5.

4,0

Stosunek jakość/cena

nie wiem ile obecnie stoi takie coś na rynku, ale mogę polecić zwrócenie uwagi przy niewielkich przebiegach.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

ciągle coś stuka, urwała się linka ręcznego, reszta bez uwag.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

na 68000 km przebiegu żadnych awarii unieruchamiających pojazd.