Jestem zakochana w swoim autku.Ma piękną linię i jest z charakterem. Sprowadzony z Niemiec w 2002r od znajomego I właściciela po 7 000 km. Wersja odlotowa.Welur, szyberdach itp. Nic się w nim nie dzieje.
Ponadto duży bagażnik można również przewieźdź drzewko do ogrodu.
W mieście ( ponieważ nie jestem wspaniałym kierowcą ) przeszkadza mi trochę słaby promień skrętu. Ale i tak następnym moim samochodem będzie PiT-ek model 2005.Model 2006 ma brzydki środek.
Wrażenia
4,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
4,0
Układ jezdny
Komfort
3,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
wentylacja trochę głośna, bardzo szybko się rozggrzewa