Szukaj

Ocena kierowcy - Citroen Xsara I Kombi

Remo73, 18 lat temu
Silnik 1.9 D 68KM 50kW
Rok produkcji 2000
Przebieg: 90 tys. km
Citroen Xsara I Kombi 1.9 D 68KM 50kW 1998-1999 - Oceń swoje auto
4,00
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
4,0
Całokształt
To moja druga ocena tego auta. Pierwsza miała miejsce po 55 tys.km. Obecna przy 90 tys. Mimo iż pojawiło się kilka mankamentów auto warte jest swojej ceny. Zwłaszcza jeśli kupuje się auto z drugiej ręki. Nie warto słuchać znaFcóF co to twierdzą, że nie kupuje się aut na "F".
Wrażenia
4,0
Silnik
Jest takie słowo w j.polskim - traktor. Chodzi głośno, z dynamiką ma wspólnego tyle co Britney Spears z Karmelitankami, a zimą podczas mrozów poniżej -15 st.C odpala jak chinśkie zapałki pod wodą... Ma też swoje plusy: przełknie nawet "majonez" i paliwo PKN Orlen... Dałbym 4 z dwoma minusami, ale nie ma takiej opcji, a na "trójkę" jest za dobrze.
5,0
Skrzynia biegów
Problemów nie odnotowałem.
4,0
Układ jezdny
Dobrze acz nie beznadziejnie - wersja break nieco nadsterowna; zarzuca zadem przy najmniejszej okazji. Wspomaganie kierownicy (dla mnie) idealne.
Komfort
4,0
Widoczność
Przód ok, choć skręcając w centrum dużego miasta trzeba "wyglądać zza słupków" czy nie mamy na celowniku jakiegoś szczupłego piechura. Tył - tu się powtórzę - nieźle w kombi, bo za szybą jest koniec wozu. Inaczej byłoby cienko.
4,0
Ergonomia
Na początku miałem obiekcje co do paru rzeczy. Np. nie mogłem wyjść z podziwu co za kretyn wpadł na pomysł, żeby sterowanie szybami umieścić na środkowej konsoli między radiem a popielniczką... Ale teraz już wiem i wszystkim zdziwionym takim rozwiązaniem polecam tydzień jazdy samochodem z takim patentem. Niezbyt dobrym pomysłem natomiast jest klakson w dźwigni kierunkowskazów. Konia z rzędem temu, kto trafi w podbramkowej sytuacji jakimkolwiek palcem w ten "tyci-guziczek"... Ale prawdziwa katastrofa to otwieranie klapy tylnej. To zamek elektromegnetyczny umieszczony po środku między lampkami oswietlającymi tablicę rejestracyjną. Kto chiał otworzyć klapę, w pierwszej kolejności urywał mi te lampki... Bo guzik zamka jest... płaskim kawałkiem gumy, a nie jakimś wichajstrem...
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja chodzi doskonale do momentu, kiedy zapcha się nieco filtr przeciwpyłkowy. W tym momencie nie dość, że parują wszystkie szyby, "jedynka" na ustawieniu skali nadmuchu jest równa "zeru" to jeszcze pojawia się "pierdzący" wiatraczek, który (przynajmniej mnie) doprowadza do nerwicy. A wymiana tego filtra wymaga trochę sprytu, bo dostać się do niego można od dołu deski rozdzielczej od strony pasażera. Pozycja z plecami na siedzisku fotela, z głową na wykładzince, nogami na zagłówku.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Wszystko ok poza jedną rzeczą - wsiadanie na tylną kanapę dla osób powyżej 180 cm przypomina wyczyny Houdiniego... Dzieje się tak dlatego,że linia prawej krawędzi tylnych drzwi opada pod dużym kątem, a kanapa jest lekko wysunięta do przodu. Wsiada się zatem w pozycji "na leżaka" i w pewnym momencie nie wiadomo jak uniknąć zderzenia głowy z karoserią.
4,0
Wyciszenie
Tu się nie wypowiadam zbytnio, bo silnik o którym piszę wyżej jest źródłem 80% hałasu. Jakby był inny pewnie byłoby doskonale.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mam ciężkawą nogę. W mieście latem spalanie zamyka się w okolicy 6,5 litra/100km. Jesienią 7. Na tzw. trasie nie wiem ile powinno, bo daję po garach ile się da. Wtedy spala ok 7 z małym haczykiem. Siarczysta zima oznacza spalanie nawet 8,3 litra/100km. Naprawy nie należą do tanich. Za wymianę tarcz (nie ASO!) zapłaciłem 500zł; wymiana rozrządu (nie ASO!) 800zł; wymiana zamka klapy tylnej (ASO) 80zł z materiałem; wymiana oleju (Carman) 230zł; naprawa blacharska dwojga drzwi (przód i tył - prostowanie, lakierowanie, wymiana klamki, bębenka zamka kierowcy, nowe listwy boczne) 2,5 tys. (w ASO ściągane z AC). Fakt, że zrobione na cacy i z autem zastępczym na ten czas.
5,0
Stosunek jakość/cena
I tyle.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Tu jest coś pięknego: nagminnie odpadające logo z atrapy przedniej. Jak nie przykleisz na "Ośmiorniczkę", to zgubisz lada dzień. Własnoręcznie urwałem klamkę przy otwieraniau drzwi. Ktoś "wcisnął" guzik otwierania klapy tylnej do środka uniemozliwiając zamknięcie bagażnika. Żarówki spalają się kilka razy w roku. Udało mi się oderwać tyle plastikowych detali w kabinie, że teraz nawet jak otwieram popielniczkę, staram się robić to tylko JEDNYM paluszkiem... Plastikowe osłony silnika są odporne jak wafelki, łamią się pękają kruszą itd.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jeden raz nie odpalił. Mróz -20 st.C przerobił ON na masło. Reszta niezawodna jak Zawisza.

On - zużycie paliwa dla silnika 1.9 D 68KM 50kW [l/100km]

Średnie zużycie
6,5
Minimalne średnie zużycie paliwa
6,2
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,3
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,1
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Citroen Xsara I Kombi