Ocena kierowcy - Daewoo Lublin I

Auto kupiłem w 1998r w Fabryce w Lublinie jako rama + izoterma. Model to Lublin II 3,5t 2.4 TD 90KM. Auto przez 12 lat nie przechodziło żadnych napraw blacharsko-lakierniczych. Po zakupie został bardzo dobrze zakonserwowany i co roku jest to powtarzane. Blacha trzyma się dośc dobrze. Aktualnie będzie na wiosnę robiona blacharka ( wymiana maski, przedniej kratki i progu od strony kieowcy) pozostałe elementy w bdb stanie. Wypiaskowana i pomalowana rama. 3 lata temu zmienione wiązki silnika i tylnych lamp na nowe bo kroszyły się już kable. Wszystkie lampy zmienione na nowe po 12 latach eksploatacji. Ogólnie powiem tak że jak ktoś szuka auta do tłuczenia i nie ma czasu na napawy to niech da sobie z Lublinem spokój. Ale jak ktoś szuka auta do dzwigania ciężarów to zdecydoeanie polecam lublina 3.5tony. Trzeba pamiętać że te auta nie są młode i wyskakują różne pierdółki ale przy odrobinie chęci łatwo i szybko można samemu sobie z nimi poradzić. Polecam zakładać same dobre części a auto będzie bardziej niezawodne.

Silnik 2.4TD 90KM Lublin II izoterma 3.5t. aktualny przebieg 480000km. Kapitalny remont robiony przy 300000km. Koszt około 3.5tys zł. Turbo jeszcze oryginalne nie regenerowane. Kultura pracy ładna. Autko wozi znaczne ciężary 2,5-3,5 tony samego ładunku i spisuje się znakomicie. silnik daje radę. Gdzieniegdzie mimo wymiany uszczelek poci się ale wystarczy umyć co jakiś czas. Odpala przy nawet największych mrozach -25st. Wszystkie wymiany na bieżąco. Olej i filtry co 15tys km. Olej to Mobil 15w40. Zużycie oleju w normie około 0.7l na 15tys km.

Skrzynia jest ok. Przez 480000km raz tylko zakleszczyła się ale to przez pasażerkę która chciała wrzucić luz bez sprzęgła. Poza tym 3x zmieniane sprzęgło i 1x wymieniane wszystkie łożyska w skrzyni. Biegi dobrze zestrojone ale 5 bieg mógłby być zdecydowanie dłuższy żeby przy większej prędkości czyli 90-100km/h były mniejsze obroty silnika.

Wiadomo że jest to samochód dostawczy-ciężarowy. Prowadzi się bardzo dobrze na pusto nawet w zakrętach dobrze trzyma się drogi. Po załadowaniu 2-3tony trzeba uważać żeby nie przesadzić z prędkością w zakrętach bo trochę buja i trochę nosi w koleinach. Może jest to spowodowane dość dużą izotermą 2.20m wys x 2.20m szer x 3.80 dł. Dołożone z tłu jedno długie pióro z powodu dużych ciężarów. Zawieszenie nawet trzyma się na naszych dogach dzięki zakładaniu w miarę najlepszych części a nie najtańszych zamienników. Skręt bardzo dobry. Hamulce dają radę.

Widoczność do przodu jak i na boki bardzo dobra dzięki dużym oknom. Do tyłu również nie ma najmniejszego problemu z cofaniem mimo szerokiej izotermie. Musialem tylko założyć lusterka z Lublina III które są trochę szersze.

nie jest źle

Wentylacja jest dobra jak się otworzy okno :) Ogrzewanie bardzo sprawnie działa. Bardzo szybko w zimie leci ciepłe powietrze już po przejechaniu 1-2km jest ciepło w aucie. Niestety trzeba pamiętać aby przed każdą zimą smarować linkę od zaworka ciepłe-zimne powietrze bo lubi się zapiekać. Należy też delikatnie obchodzić się z panelem sterowania wentylacji bo łatwo można go zepsuć lub coś urwać. Mógł by być lepszy nadmuch na boczne szyby kierowcy i pasażera bo chwilę trzeba czekać aż odparują. Przednia szyba szybciutko odparowuje.

Sam kierowca w trasie może nawet się nieźle wyspać. Wiele nocy spałem w kabinie lublinka i nawet miejsca jest sporo. Podróżuje się wygodnie w 2 osoby. W 3 osoby tak do 100km jeszcze idzie wytrzymać. Ale dalekie trasy po kilkaset km w 3 osoby jest niewygodnie. Kierowca jeszcze bajka ale pasażerowie mają ciasno. Tapicerka siedzeń po 350tys km trochę była zniszczona jak i fotel kierowcy więc zostały na nowo obszyte porządnym grubym materiałem, Fotel kierowcy ma wymienioną gąbkę na twardszą. Plastiki mimo przebiegu trzymają się na swoim miejscu i nawet nie najgorzej wyglądają.

No tutaj jest kiepsko. Jeszcze tak 70-80 km/h idzie wytrzymać, później jest już bardzo głośno w kabinie. ale można się przyzwyczaić

Zużycie paliwa z ładunkiem 2-3tony jest w granicach 15-16l/100km przy prędkości 90km/h. Ceny części są w miarę niskie. Wszystko można zrobić w sumie samemu dzięki czemu sporo kasy zostaje w kieszeni.

Części należy kupować dobrych firm to wtedy auto posłuży długo. Mimo to części i tak są dość tanie. Większość rzeczy można zrobić samemu przy odrobinie chęci.

Silnik bardzo wytrzymały. Auto może dźwigać znaczne ciężary. Łatwość napraw.

Rzadko coś poważnego występuje. Urwał się zawór przez co trzeba było robić kapitalkę po 300000km. Słabo zabezpieczona blacha przed korozją ale gdy się dba to wytrzyma kilka dobrych lat.