Ocena kierowcy - Dodge Caliber

aliiiiii, 14 lat temu

Silnik 2.0 CRD 138KM 101kW

Rok produkcji 2009

Przebieg: 75 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Dodge Caliber 2.0 CRD 138KM 101kW 2007-2010 - Oceń swoje auto

4,62

13% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Auto wydaje się dużo większe niż jest rzeczywiście. Nie kupiłbym \"amerykana\" bo duży! Tego kupiłem właśnie dlatego, że MAŁY! Rozsądnie da się nim parkować w mieście, a jednocześnie zapewnia komfort jazdy rzadki. To ważne na naszych pseudodrogach. Te koła nie zauważają dziur!

4,0

Całokształt

Za każdym razem się uśmiecham jak do niego wsiadam. Daje radość fakt, że mogę nie spotkać drugiego cały dzień, a cały czas mam pod maską Volkswagena tak naprawdę.

Wrażenia

4,0

Silnik

Nie jest to auto do ścigania spod świateł. Uważam, że \"oddycha gdzieś koło setki dopiero. Leciutko pozwala się rozpędzić przy wyprzedzaniu, ale i w miejskiej jeździe nie ociąga się kiedy trzeba. Dobrze - zadowalająco.

4,0

Skrzynia biegów

To mój pierwszy dizel, pierwsza szóstka. Trochę to wszystko wolniej idzie niż mnie nauczyły benzyniaki, ale ta wymuszona \"dostojność\" jazdy może się podobać

5,0

Układ jezdny

Ten rozmiar kół na polskie drogi jest... powinien być obowiązkowy! Stąd moja ksywka dla tego auta - ponton. On płynie sobie spokojnie po tych wszystkich dziurach! Zaskoczyła mnie jego zwrotność przy tym. Promień skrętu (nie mierzyłem linijką) jest niespodziewanie mały.

Komfort

4,0

Widoczność

Do tyłu... żadna! Sytuację ratują duże lusterka boczne i ich używając trzeba cofać, ale to trzeba polubić. Ja ciągle czuję się niepewnie jadąc w tył. Rozpuściły mnie mniejsze auta, gdzie cofałem wręcz nonszalancko. Trudno - większość czasu jedzie się jednak do przodu, nieprawdaż?

5,0

Ergonomia

Żadnych zastrzeżeń do ergonomii. Pamiętając, ze to DODGE, a nie Rols.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo sprawny system odmrażania, bardzo silna dmuchawa. Żadnego skrobania szyb zimą. Wiem bo zimą go kupiłem - zimą 2009! Było długo i mocno.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Wystarczająca. Po prostu.

4,0

Wyciszenie

Różnie piszą i... dziwię się. To dizel jest i to słychać no i co? Wewnątrz można szeptać i być odebranym. Silnik mruczy sobie, a przy pewnej, rozsądnej prędkości (100-130)nawet cichnie (!) bo dźwięki zostają z tyłu. Dla mnie O.K.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pewnie są ekonomiczniejsze auta, ale jest ich niewiele.

5,0

Stosunek jakość/cena

Kupiłem nietuzinkowe auto z europejskim, niezłym silnikiem i skrzynią (Volkswagen) o niepowtarzalnej stylistyce - z charakterem za rozsądną cenę. Z całym szacunkiem dla FIATA (miałem kilkanaście!) - kto wolałby PUNTO? Zresztą nie o gusta tu chodzi. Ono się sprawdza na tych naszych dziurach i już samo to jest dobrym powodem, żeby je mieć.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nic nie wiem o zawodności. I niech tak zostanie.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie miałem żadnych, ale nie jestem autorytetem bo to dopiero kilka miesięcy. Chciałbym nadal NIC nie wiedzieć o jego zawodności. Mam szansę, nie szukam osiągów. Cieszę się jego możliwościami w trasie (potrafi \"pociągnąć\" własnie tyle ile trzeba), małym apetytem na paliwo, i tym czymś... Fajne jest.