Szukaj

Ocena kierowcy - Dodge Durango II

skonio, 15 lat temu
Silnik 4.7 i V8 238KM 175kW
Rok produkcji 2004
Przebieg: 60 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Dodge Durango II 4.7 i V8 238KM 175kW 2004-2009 - Oceń swoje auto
4,62
8% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Jest ogromny jak na Polskie przyzwyczajenia a prawie bezgłośny w tym aucie.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ hamulcowy : Moim zdaniem powinni go poprawić. Jak tarcze się zagrzeją, to "hulaj dusza" czytaj hamowania niet.
Karoseria : To autko na dość spore drzwi i czasami wymagają regulacji.
5,0
Całokształt
To mocne, wygodne, pojemne (7 osób) i charakterystyczne auto. Bardzo przyjemne w użytkowaniu. Nie ma co kryć, eksploatacja kosztuje nieco więcej. Jednak przyjemność z jazdy w pełni to rekompensuje. Polecam dla ludzi lubiących żyć "nie jak wszyscy".
Wrażenia
5,0
Silnik
Bardzo przyjemny w "odbiorze". Elastyczny i dobrze dobrany do wagi, gabarytów i napędu auta. Gang tego silniczka to najwspanialsza muzyka.
4,0
Skrzynia biegów
Działa płynnie. Jedynym nieprzyjemnym mankamentem jest konieczność częstej wymiany oleju a to troszkę kosztuje. Ogromną zaletą jest dźwignia w kolumnie kierownicy.
4,0
Układ jezdny
Jest to wysokie i miękkie auto. nie należy o tym zapominać. Jazda powyżej 120 km/h jest już troszkę niebezpieczna. Duża nadsterowność powodowana masą auta. Trzeba pamiętać, że hamulce to jego "pięta achillesowa". Przy zimnych tarczach działają poprawnie jednak wystarczy je podgrzać i .... Praw fizyki oszukać się nie da.
Komfort
4,0
Widoczność
Nie ma co czarować. Nie jest to autko dla osób o niskim wzroście. Ja mam 185 i już się przyzwyczaiłem. Poza tym, duży martwy punkt za przednimi słupkami jak też w lewym lusterku. Za lewym słupkiem w odległości ok 5-6 m od auta, w tzw. martwym polu, spokojnie mieści się postawny mężczyzna. Jest to problem i trzeba się przyzwyczaić. Zaś martwe pole lewego lusterka, mieści normalne kombi. Jednak to wszystko rekompensuje widok nad dachami "przeciętniaków".
5,0
Ergonomia
Wszystko rozmieszczone z głową. Bez zbędnych pozornych udoskonaleń. To auto z założenia miało być proste i funkcjonalne. I takie właśnie jest.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Oby wszystkie auta miały takie. To prawda, że przy zwiększeniu siły nadmuchu robi się głośniej. Jednak nawiew radzi sobie doskonale na najniższym zakresie a ogrzewanie to czysta przyjemność. Jeździłem nim w dość surowych warunkach tj. -25.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Żadne dotychczasowe auto nie miało takiej przestrzeni. Przewiezienie dwumetrowej lodówki to żaden problem. Jedno jest pewne - osoby z agorafobią zapraszamy do zapoznania się z ofertą innych modeli :)
5,0
Wyciszenie
To mnie w nim urzekło. Ogromny silnik, duży prześwit, opony 245 a w środku CISZA. Mruczenie silnika i cisza...
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Prawda jest taka, że to duże, ciężkie i pojemne auto. Ponadto stały napęd x4. Musi swoje spalić i robi to doskonale :) W mieście to 18-20 l. gazu, za to miłe zaskoczenie w trasie 11-12 l. pod warunkiem, że nie przekracza się 105 km/h. Ma swoją moc i zachęca do "brykania", jednak to zaraz widać w okienku dystrybutora.
5,0
Stosunek jakość/cena
Z czystym sumieniem, mogę powiedzieć, że za takie pieniądze daremnie by szukać takiego auta w Europie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
To, jak pisałem wcześniej, proste wygodne i bardzo funkcjonalne auto. Projektanci postawili na prostotę i funkcjonalność. Jeżeli coś jest proste to zazwyczaj jest też niezawodne.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Niewiele mogę powiedzieć. Jeżdżę nim od stycznia a mamy koniec kwietnia. Jak na razie i jak sądzę dalej tak będzie, wszystko OK.

LPG - zużycie paliwa dla silnika 4.7 i V8 238KM 175kW [l/100km]

Średnie zużycie
16,5
Minimalne średnie zużycie paliwa
19,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
20,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
10,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dodge Durango II