Ocena kierowcy - Fiat Linea Sedan

Coz, samochod jest moim zdaniem bardzo ladny, duzy i wygodny. Niestety silnk 1.4 77km to jakies nieporozumienie. Nie wiem jak sie prezentuja modele na Polske, ten turecki nie mial nic poza guzikiem klimatyzacji, komputerm pokazujacym dziwne liczby, i koszmarnie grajacym radiem firmowym Blaupunkt. Nawet tylne oparcie sie nie kladlo. Konsola jest calkiem ladna, jednak cala czarna, i bardzo twarda, czyli tania. Czy warto? Z 1.4 77KM moim zdaniem nie. Jak juz to Multijet lub 1.4 120KM, tyle ze za te pieniadze mozna juz kupic chyba duzo lepsze auta. Nie zebym nie lubil fiata...sam mam Multiple, ale to czym jazdzilem przez 3 tygodnie poprostu "emanuje tanioscia".

Rzut oka pod maske....i wiadomo ze silnik nie jest od tego samochodu. Mamy chlodnice, dlugo nic, i motorek wziety chyba z Uno. W miescie jakos jezdzi, ale jazda w gorach, czy nawet zwyklej autosterdzie jest poprostu irytujca, samochod nie chce jechac.

Normala, bez narzekania.

Samochod dobrze sie prowadzi, i jest raczej komfortowy.

Jak to w sedanie. Nie mialem regulacji fotela kierowcy w pionie, a jestem dosc niski.

Moze byc.

Dlugo sie nagrzewa jak na tak maly silnik benzynowy.

Tu postawie piatke.

Przecietnie.

Z komptera pokladowego: miasto 15 km/l, autostrada 11km/l (?). Daje to odpowiednio: 6.7 i 9.1 l/100km, czyli OK.

Ceny zaczynaja sie chyba od 40k a koncza na 66k. Mysle, ze auto nie zdabedzie popularnosci. Prosze spojzec chocby ba Ceed´a...

Nie wiem jak modele na Europe....ten moj to turecki, z miejscowej wypozyczalni. To bylo nowe auto, a podczas jazdy normalna droga odzywalala sie w kabinie orkiestra rozny swierszczy, najbardziej denerwujacy "gral" w podsufitce.

Nic sie przez 3 tygodnie nie popsulo.