Ocena kierowcy - Fiat Panda II Hatchback 5d

Autko jest najprościej mówiąc "udane". Dobrze operuje się w mieście. Na trasie nie powyprzedzamy, niemniej prędkość do 120 km/h nie jest męcząca. W środku nie wytwarza się nadmierny hałas. Powyżej tej prędkości silnik woła pomocy. Średnie spalanie na poziomie 5 litrów w cyklu mieszanym i przy raczej twardszej nodze. Widoczność bardzo dobra. Siedziska mogłyby być bardziej wygodne, ale ogólnie nie ma co się czepiać jak na klasę auta. Za kierownicą wygodnie - gałka zmiany biegów postawiona wysoko - bardzo fajnie się nią operuje. Pomiędzy osobami siedzącymi z przodu jest sporo miejsca gdyż siedzenia rozłożone są maksymalnie do zewnętrznej strony auta. Po złożeniu tylnych siedzeń otrzymujemy całkiem przyzwoitą przestrzeń bagażową na przewozy tak dziwnych rzeczy jak np. pralka - tak, to fakt.

Niezawodny JTD. 70 koni to żaden wyczyn. Życzyłbym sobie około 80-90, ale ten samochód ma z założenia być mały, skromny i nie spalający litrów ON stąd taki wybór producenta. Silnik pracuje równo i gładko. Bez problemów z odpalaniem etc.

Tu też jest ok. Można się przyczepiać co do długości biegów 2-3, ale to tylko i wyłącznie małe niedoskonałości.

wykonany przyzwoicie.

Widoczność bardzo dobra zarówno z przodu jak i z tyłu autka. Auto oczywiście jest małe, ale dobrze "przeszklone" co gwarantuje nam komfort widoczności w nawet najcięższych warunkach.

Tutaj - Fiatowo. Cudów niech nikt się nie spodziewa. Dziwne miejsce na napój, jeszcze bardziej niektórych zastanawia miejsce lewarka zmiany biegów (dla mnie akurat plus). Schowek nie zamykany...

Na tym etapie nie mam żadnych zastrzeżeń. Autko zarówno dobrze i szybko grzeje jak i ziębi (mam wersję z klimatyzacją). Nie ma problemu "parujących szyb).

Przestrzeni jest dużo jak na małe auto. 4 osoby w średnim wieku może nie pojadą nim do Madrytu na mecz Realu - ale nad morze z drobnym postojem - spoko !:)

...upy nie urywa. Przy obrotach silnika nie przekraczających 3000, lub przy prędkości nie przekraczającej 110-120 jest znośnie jak na małe autka z tej klasy. Potem zaczyna się tragedia...

Przy mojej - raczej cięższej nodze - pali około 5 litrów. Dla mnie jest ok. Mam nadzieję, że są osoby, które jeżdżą 80km/h i omijają miasta i mogą poszczycić się osiągami 3,5l/100km - ja mam średnią w okolicach 4,8-5,3l.

Myślę, że w tej cenie trudno znaleźć autko z silnikiem diesla, z małym przebiegiem i na tyle funkcjonalne jak Panda. Może nie jest to wymarzone auto dla młodzieńca próbującego złapać na furę jakąś "foczkę", ale dla starszych użytkowników już ok :)

Są problemy z "drącym się mieszkiem" oraz nadmiernie palącymi się żaróweczkami podświetlenia deski rozdzielczej. Innych usterek na chwilę obecną nie zaobserwowałem.