Ocena kierowcy - Fiat Seicento Hatchback 3d

Ryhu, 10 lat temu

Silnik 0.9 39KM 29kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 95 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Fiat Seicento Hatchback 3d 0.9 39KM 29kW 1998-2003 - Oceń swoje auto

1,46

61% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : NIC!

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu : skrzecząca głośna skrzynia biegów

Układ hamulcowy : przewody hamulcowe

Silnik : Termostat, alternator, wentylator chłodnicy

1,0

Całokształt

NIE POLECAM. Miałem jednocześnie Toyotę Corollę, 5 lat starszą z 3 razy większym przebiegiem i w ciągu 5-ciu lat kosztowała mnie mniej napraw niż \"Smoczento\" w ciągu 2-ch lat. Jak już pisałem wszystko jest typową usterką/ chorobą tego auta. Ten samochód to studnia bez dna. Pali jak smok, nie dając żadnej mocy. Nie wiem na co idzie to paliwo, chyba wypluwa je z rury wydechowej.

Wrażenia

1,0

Silnik

Nie jedzie, tylko się toczy.

1,0

Skrzynia biegów

Skrzynia chyba wiele się nie różni od malucha.

1,0

Układ jezdny

Nigdy nie wiedziałem kiedy mnie wyrzuci z zakręty. Strasznie podsterowne auto, nigdy nie dające pewności jazdy.

Komfort

4,0

Widoczność

2,0

Ergonomia

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Odparowanie szyb jest problemem.

1,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Auto wiadomo jakiej klasy, ale mimo wszystko miejsca ma malutko. Gdy z tyłu mieliśmy fotelik dziecka to musiałem już przesuwać przednie siedzenie tak że kolana musiałem przesunąć w jedną stronę.

1,0

Wyciszenie

Coś takiego w tych samochodach wogóle istnieje?

Ekonomiczność

1,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ja ten samochód nazywałem Smoczento. Poniżej 8 litrów na 100 km nie dało się zejść. W zimę podchodziło pod 10 l! Co do napraw to studnia bez dna. Co z tego że części tanie, skoro trzeba je ciągle wymieniać. Robocizna też kosztuje.

1,0

Stosunek jakość/cena

Nie wiem czemu ten samochód cieszy się tak dużym powodzeniem. Jedyną jego zaletą jest łatwość parkowania. Sprzedałem dziada i ludzie się o niego zabijali, nie rozumiem dlaczego. Pewnie tak jak ja kiedyś myślą że małe jest oszczędne.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ciągle coś. Za każdym razem gdy podjechałem do mechałem do mechanika to słyszałem że to jego typowa choroba. Wszystko jest typową chorobą tego auta.

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak wyżej. Przewody hamulcowe, łożyska alternatora, zbiornik paliwa, wentylator chłodnicy, sworznie tylnych wahaczy, termostat... mam wymieniać dalej?