Zawieszenie tak delikatne, że nie raz na małej dziurze "dobija do ramy". Czasem mam wrażenie, że kabina się rozsypie albo przynajmniej zmieni geometrię. Amortyzatory zmieniłem zaraz po jego kupnie (60 tys. km) nie wiem jak poprzedni właściciel wytrzymał na nich tak długo. Juz po 10 tys. działają jak po 50 tys. Właściwie nie ma takiego dnia żeby wszystko w tym aucie działało. Notorycznie nie działaja wycieraczki (dzisiaj działają tylko na najwyższej prędkości), nie świeci światło wstecznego (nie wiadomo o co chodzi bo żarówka dobra). Jedynka czasami nie chce wejść, no i nie domykają się drzwi pasażera. W środku głośno a kompakt przeskakuje. Centralny zamek (bo o dziwo był) wysiadł już 2 razy i w tej chwili go nie używam. Podobnie alarm - widać był kiepski. Pali nie tak mało ok. 7.5 l /100 km. Ciągle coś trzeba naprawiać więc kosztuje to mnóstwo kasy.