Ocena kierowcy - Hyundai Tucson III SUV

Trudno porównywać to auto z np. Audi Q5 bo to nie ten segment cenowy ale całokształt spokojnie przewyższa takie potęgi jak Ford Kuga czy Toyota RAV4 (nawet w medialnych porównaniach) Tuscon i jego brat bliźniak KIA są na czele w/w stawki.

Akurat mogę ocenić wersję 115KM więc dlatego jedynie ocena dobra, ale wiem że jest już w sprzedaży 141KM i spokojnie polecam zainwestować te kilka tysięcy jeśli chcemy jeździć dłużej niż trzy lata i pokonujemy więcej niż 10 tys rocznie. Jednostka dynamiczna i oszczędna. Lekko i łatwo przyspiesza chodź na papierze osiągi nie powalają to są wystarczające do codziennego użytkowania.

Manualna z lekko pracującą dźwignią. Dobrze zestrojona i dająca dużo frajdy z jazdy.

Tu akurat łyżka dziekciu wkradła się do oceny Tuscona. Gdyby nie opony 225/55/17 to kołysanie na zakrętach przysparzałoby gęsiej skórki na całym ciele. Ocena dobra bo to przecież SUV więc powinno mu się wybaczyć te przechyły, za to pod krawężniki i leżących policjantów pokonuje bez najmniejszych problemów. No cóż podsumowując, sportowego zawieszenia to on nie ma :) Jak dla mnie wspomaganie jest zbyt mocne i kręcenie kierownicą nie sprawia żadnego wysiłku. Mojej żonie się podoba lekkie, łatwo i przyjemne zawracanie więc to może być plus :)

Widoczność mogła by być lepsza ale nie narzekam. Pomocne są czujniki cofania, więc ocena dobra. Wysoka pozycja za kierownic - na plus.

Wszystkie przełączniki i przyciski są na miejscu. Intuicyjne rozmieszczenie właczników osprzętu spowodowało że już po ierwszej jeździe próbnej zdecydowałem sie na zakup auta. Auto wyposażone w tempomat i bloothut ułatwia obsługę i do przyjemności z jazdy brak jedynie automatycznej skrzyni biegów. Regulowane oparcia siedzeń tylnych również pozytywnie wpływają na ergonomie i komfort podróżowania pasażerów.

Po kilku ... nastu autach z różnych klas (126p, VW Polo obu generacji, Toyota: Carina E, x 2 szt. Diesel i TD, Corolla Verso D4D, Yaris D4D, Peugeot 306 sedan, Mitsubishi Galant 1,8 GLSi 115KM, Space Star 1,3 86KM, Nissan Almera 1,5 TD, Mazda 6 2005r., Hond Civic 3 drzwiowa 1,4 S 90KM 2000r., Ford Focus 1,6 EcoBoost 150KM 2011, Ford Mondeo 1,8TDCi 115KM) stwierdzam, że istniejąca w Hyundai wentylacja jest wystarczająca a system WentClin jest rewelacją. Pasażerowie maja dużo miejsca z możliwością regulacji oparcia siedzenia i wentylacji nawiewnej pod siedzeniami foteli przednich (na nogi) i konsoli środkowe na tylnych siedzeniach. Jedynie webasto z Mazdy 6 dawało większy komfort cieplny zimową porą. Tak na marginesie jeśli tylko możecie to zakup webasto daje dużo lepszy efekt w zimowe dni niż podgrzewane fotele.

Jeśli mam oceniać małego SUV-a to przestrzeni jest dośc dla kierowcy o wzroście 1,8 m. Ale jeśli miałbym porównać to auto z Mondeo lub Mazdą 6 to odczuwalna jest różnica w wielkości wnętrza. Mały SUV to adaptacja klasy compakt na "wysokie krawężniki" więc porównując z kompactem (ford Focus) zdecydowanie więcej przestrzeni ma Tuscon. Miałem możliwość użytkowania przez kilka godz Nissana Qashqai, Forda Kugi i Toyoty RAV4 i są one zdecydowanie mniejszy od Tuscona. Pasażerowie maja dużo miejsc z możliwością regulacji oparcia siedzenia i wentylacji nawiewnej pod siedzeniami foteli przednich (na nogi) i konsoli środkowe. Więc również duży plus, jedynym mankamentem może być niezbyt wysoki panel środkowy między siedzeniami z tyłu. W Tusonie możemy sobie sprawić ogrzewane siedzenia pasażerów siedzących z tyły.

Bardzo dobrze wyciszone wnętrze (cicho jak w kościele), świetnie wytłumione zawieszenie, lekko (zbyt) zestrojone wspomaganie kierownicy. Nic nie stuka nie puka i nie trzeszczy (przebieg 16 tys km). Wyciszenie porównywalne do Mondeo 2010r.

I tu dochodzimy do kluczowego pytania dlaczego zdecydowałem się kupić to auto 1,7 diesel 115 KM, wersja comfort. Cena wyjściowa 104 tys. ale, że był to październik 2015r. i nowy model dopiero co ukazał się w salonach, reklama szturmowała media, a leasing konsumpcyjny dopiero co zaczął na dobre wchodzić pod Polskie strzechy to cena końcowa spadła do 88.000 zł, a za 554zł raty miesięcznej + 94zł miesięcznie raty servisowej (10% wpłaty wstępnej = 8800zł) jestem użytkownikiem Tuscona ze spalaniem 6,2 - 6,7 l/100 km. Mam pełne ubezpieczenie za 2500zł rocznie, zapewniony servis co 30 tys. km i raz w roku przegląd na życzenie i nowe auto które po 24 miesiącach zmienie na kolejne NOWE :) Z mocniejszym silnikiem i 7 biegowym automatem DSG.

Jesli przyjmiemy cenę katalogową 104 tys. za 115 KM diesla to dośc dużo, mimo, że otrzymujemy auto z alufelgami 17', podgrzewanymi siedzeniami, podgrzewaną kierownicą, oszczędnym dieslem, dwustrefową klimatyzacją, interwałem przeglądów co 30 tys. km, składanymi, podgrzewanymi i sterowanymi elektrycznie lusterkami, Tempomatem, Bloothotem, wejściami AUX i USB x2, zmienną siłą wspomagania kierownicy, wspomaganiem na podjazdach, czujnikami cofania, reflektorami doświetlającymi zakręty, czujnikami ciśnienia w oponach, a do tego jakość wykończonych - plastikowych elementów nie powala. To myslę że ocen może być jedynie przeciętna, a to i tak wiele bo to oznacza że to tyle co średnia/przeciętny stosunek, jakość do ceny. Jakość użytych elementów w tej konkretnej wersji jest SŁABA - łatwo razysowujące się uchwyty (plastyki), niskiej jakości materiał użyty do produkcji dywaników i wykładzin bagażnika. Od auta za 100 tys. wymagam lepszej jakości.

Brak większych usterek. Jedną z drobnych jest (jest bo servis nie jest w stanie jej zweryfikować) nierównomierne trzymanie kół tylnych hamulca pomocniczego-ręcnego.

brak poważnych usterek - przebieg 16.000 km.