Ocena kierowcy - Lancia Kappa Sedan

kupowałem z wielkimi obawami,co prawda z dobrej ręku,ale zawsze jest jakas obawa,tym bardziej,że kupiłem to auto od firmy która jeździła tym autem ok.2 lat (napewno nie oszczędzali).Ale człowiek,który sprzedawał mi to auto w komisie POL-CARU "EXPERT" w Poznaniu powiedział,że napewno bedę zadowolony,nie będę chciał innego.Niedowierzałem,a jednak okazało się to prawdą.Pomyslałęm też,że skoro takimi autami jeżdżą osoby na stanowiskach,to musi byc dobre.Powiem jedno,jak wsiadłem do tego auta,by zobaczyc jak jedzie i usłyszałem kapitalny dźwięk silnika na wyższych oczywiście obrotach, to zaraz wiedziałem,że go kupię,choc nie był taki tani.Do dzisiaj jak nim jade nie słucham radia,tylko głosu i brzmienia (nie ryku!) silnika.To dla mnie najwieksza przyjemność po ciężkiej umysłowej pracy.Także gdy obracam sie nie w biednym środowisku,każdemu auto sie podoba i ma wielki prestiż.Mimo że tyle przejechałem,nie myślę wcale o nowym aucie. Czekam jednakże na nowe lancie,napewno będą doskonałe.Auto ma duży ponad 500 l bagażnik,jest bardzo mocne,pewnie się nim jeździ,i co ważne,nigdy nie brakuje mocy!Brakuje mu tylko...autostrad.

doskonała elastyczność,przyspieszenia na wysokich biegach,

im większa szybkość tym lepiej sie prowadzi,fantastyczna stabilność

swietne boczne luserka wszystko widzące,przeciwsłoneczne,duże,widoczność do tyłu bd

wszystko na swoim miejscu,nic nie denerwuje mnie od momentu kupna

klimatyzacja bardzo wydajna,cicha,również gdy pełen skłąd osób w aucie w wielki upał.

siedzenia super wygodne,tak z przodu jak i z tyłu,ani dzieci,młodzi,nikt nie narzekał,a chwalił

jedno z lepszych,przejechałem juz prawie 300.000 km i nic głosniej w kabinie

na rocznik 2000 i silnik 2,4 doskonale! na trasie spokojna jazda to 8-8,5 l,miasto ok.10 l,przeglądy do wytrzymania,naprawy zalezy jakie,jak do tej pory naprawy nie przeżywałem

mi zdarzyła sie drobna usterka po 2000.000 km w elektryce - nawalił przełacznik świateł ora musiałem wymienić zestaw do oświetlenia tablicy rejestracji zw bagazniku,wymieniałem tłumik,co oczywiste,tarcze sprzęgła

nigdy nie zawiódł,dlatego nim codziennie jeżdżę do pracy ponad 130 km