Ocena kierowcy - Nissan Almera II Hatchback

Lukasz, 10 lat temu

Silnik 1.5 16V 98KM 72kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 142 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Nissan Almera II Hatchback 1.5 16V 98KM 72kW 2002-2006 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Bardzo udana japońska konstrukcja oparta na łańcuchu rozrządu. Praktycznie bezobsługowa. Oprócz wymiany oleju, świec i filtra powietrza nie wymaga żadnej ingerencji czy napraw. A jeżeli traktować go delikatnie, lekką nogą, odwdzięczy się niskim spalaniem poniżej 7l/100km.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Brak klaksonu - winny kabel w wiązce pod maską

Inne : Zatarta sprężarka klimatyzacji

Karoseria : Początki korozji na podwoziu

4,0

Całokształt

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik to moim zdaniem najmocniejsza strona tego auta. To jedyna w 100% japońska rzecz pozostała w tym samochodzie po tym, jak Renault wykupiwszy część udziałów w Nissanie "nauczył" Japończyków jak oszczędzać na produkcji aut.

4,0

Skrzynia biegów

4,0

Układ jezdny

Komfort

4,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

1,0

Wentylacja i ogrzewanie

Daję 1 gwiazdkę za to, że jest. Wydajność i hałas wentylatora - poniżej krytyki.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miejsca jest wystarczająco, ale fotele mogłyby być wygodniejsze.

3,0

Wyciszenie

Szum opon i powietrza w kabinie jest uciążliwy szczególnie na dłuższych trasach. Znowu efekt oszczędności Renault.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Koszty utrzymania ograniczają się do tankowania paliwa i zmian oleju. Trzeba przyznać, że auto jest naprawdę niezawodne i wytrzymałe.

4,0

Stosunek jakość/cena

Za nieduże pieniądze dostajemy solidnie poskładany, trwały, aczkolwiek "wiejący tandetą" we wnętrzu samochód. Materiały użyte do wykończenia wnętrza są bardzo liche, jednak nie można zarzucić Nissanowi, że są źle spasowane. Po 142tyś km nic nie trzeszczy i nic nie puka.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jeśli nie liczyć braku klaksonu, spalonego lewego kanału w radio, wciekającej do bagażnika wody i wypalonych odbłyśników świateł mijania w reflektorach, to nie mam zastrzeżeń.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Po przejechaniu 142tyś km nie miałem do czynienia z żadną poważną usterką.